EGW-NewsBungie mierzy się z błędami, gdy Destiny 2 zmierza w stronę Renegades
Bungie mierzy się z błędami, gdy Destiny 2 zmierza w stronę Renegades
136
Add as a Preferred Source
0
0

Bungie mierzy się z błędami, gdy Destiny 2 zmierza w stronę Renegades

Bungie przygotowuje się do premiery Renegades 2 grudnia, przyznając jednocześnie, że poprzedni dodatek do Destiny 2 nie spełnił oczekiwań graczy, którzy pozostali po premierze The Final Shape. The Final Shape zamknął trwającą dekadę fabułę i zapewnił wielu graczom jasny punkt kulminacyjny. Jego zakończenie doprowadziło również do gwałtownego spadku liczby graczy, pozostawiając tych, którzy pozostali, z nadzieją na nowy, pewny początek. Według reżysera Destiny 2, Tysona Greena, The Edge of Fate go nie zapewnił.

Bulldrop Vip
egw - get 20% Deposit Bonus
Bulldrop Vip
Claim bonus
Skinbattle.gg
Best odds, Best Rewards, Daily Cases +5% deposit bonus
Skinbattle.gg
Claim bonus
GGDrop
egwnew- gives +11% to the deposit and free spin on the bonus wheel
GGDrop
CS:GO
Claim bonus
Hellcases
Levels, Giveaways & 10% Bonus + $0.70
Hellcases
CS:GO
Claim bonus
CSFAIL
Use promo code 5YEAR1 to get +10% on your deposit!
CSFAIL
CS:GO
Claim bonus

Green, w rozmowie z IGN, powiedział, że studio od początku źle odczytało oczekiwania graczy w Fate Saga. The Edge of Fate opierało się na systemach progresji i wydłużonym grindowaniu w czasach, gdy pozostali gracze oczekiwali znaczących nagród, a nie celów liczbowych.

Nie przegap esportowych newsów i aktualizacji! Zarejestruj się i otrzymuj cotygodniowy przegląd artykułów!
Zarejestruj się

„The Final Shape doprowadziło wszystko do punktu kulminacyjnego, gdzie nastąpiło fantastyczne zakończenie, które połączyło wiele wątków” – powiedział. „Ludzie byli zadowoleni i usatysfakcjonowani tym, co grali, a potem nastąpił gwałtowny wzrost liczby fanów. Stało się tak, ponieważ zakończyliśmy sagę. Więc dostajesz to, za co płacisz, prawda?”

„Z biznesowego punktu widzenia nie taki był plan. Nadal chcemy tworzyć Destiny, wciąż mamy wiele historii do opowiedzenia w tym uniwersum. Wciąż jest wiele do zrobienia i musimy dalej rozwijać grę. Niestety, nie udało się tego zrobić z gracją, ale musieliśmy spróbować.”

Green dodał, że decyzja o skoncentrowaniu The Edge of Fate na rozbudowanych systemach pościgowych była próbą zapewnienia najbardziej zaangażowanym graczom bogatego systemu progresji. Nie przełożyło się to jednak na zaangażowanie.

„Przyjrzeliśmy się problemowi, który napotkaliśmy, i stwierdziliśmy: »sądzimy, że jest jakieś rozwiązanie«, które polega na zastosowaniu większej liczby systemów pościgowych, zdobywaniu nowych poziomów sprzętu, zestawów pancerza i rozwoju mocy, a także na takich rzeczach jak dostosowywanie wyzwań” – wyjaśnił.

„To coś, co pozwala zagorzałej grupie graczy powiedzieć: »Naprawdę wezmę tę grę, dam jej popalić i zdobędę za to dobre nagrody«. Brzmi świetnie na papierze, ale nie zadziałało”.

Green powiedział, że odpowiedź ta potwierdziła podstawową lekcję dotyczącą prowadzenia gier z usługą na żywo.

„Myślę, że otrzymaliśmy mnóstwo trudnych lekcji na temat tego, czego chcą nasi gracze, i tak naprawdę istnieją dwa rodzaje gier na żywo – te, które słuchają graczy i reagują, oraz te, które tego nie robią. Nie chcemy być martwą grą na żywo, chcemy dalej rozwijać Destiny”.

„Słuchamy więc naszych graczy, którzy mówią nam, że nie chcą gonić za rosnącymi liczbami, chcą prawdziwych nagród”.

Przejście studia na dwa średniej wielkości rozszerzenia rocznie daje przewagę strukturalną. Szybsze tempo pozwala Bungie testować zmiany, dostosowywać ton i reagować na opinie w krótszych odstępach czasu. Green powiedział, że ta elastyczność ukształtowała Renegades, grę, która opowiada historię zemsty w kosmicznym westernie z wpływami Gwiezdnych Wojen.

„Jedną z zalet nowego modelu wydawniczego, czyli dwóch rozszerzeń rocznie, jest to, że można więcej eksperymentować z poszczególnymi rozszerzeniami – próbować różnych rzeczy” – powiedział. „Zrozumieliśmy więc, co chcemy osiągnąć, tworząc historię zemsty w stylu „kosmicznego westernu” i pomyśleliśmy: zróbmy to w 2018 roku, do tego dążmy”.

„Więc pomysł Gwiezdnych Wojen był dla nas całkowitą inspiracją i wokół niego zbudowaliśmy dodatek do Destiny – tak zawsze to robimy. W tym przypadku, myślę, że jest on o wiele bogatszy, ponieważ jest bardziej przemyślany w kwestii inspiracji i stylu, ale wciąż jest to zasadniczo dodatek do Destiny”.

Renegades wprowadza nowy archetyp broni termicznej, wzorowany na blasterach z Gwiezdnych Wojen, a także szerszą zmianę tematyczną. Bungie ma nadzieję, że dodatek zapewni stabilny początek sagi Fate i bardziej przekonujący kierunek rozwoju po Final Shape.

Przeczytaj także: Destiny: Rising wchodzi w fazę zamkniętych beta testów na Androida w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie 29 maja. Mobilna wersja gry oznacza pierwszy krok serii na telefony, a jej akcja rozgrywa się w alternatywnej linii czasu, w której gracze bronią Ziemi w nowej historii z udziałem nowych i powracających postaci.

Zostaw swój komentarz
Podobał Ci się artykuł?
0
0

Komentarze

FREE SUBSCRIPTION ON EXCLUSIVE CONTENT
Receive a selection of the most important and up-to-date news in the industry.
*
*Only important news, no spam.
SUBSCRIBE
LATER
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.
Spersonalizuj
OK