Scena z gigantycznymi schodami w Baby Steps oferuje jeden z najbardziej nieoczekiwanych emocjonalnych wyborów w grach
Baby Steps, nowa, oparta na fizyce przygoda od twórców Ape Out, Gabe'a Cuzzillo, Bennetta Foddy'ego i Maxi Boch, kryje w sobie jeden z najbardziej zapadających w pamięć wyborów w ostatnich grach. To, co wydaje się być prostym symulatorem chodzenia, szybko przekształca się w opowieść o niepewności, odkrywaniu siebie i akceptacji - a wszystko to w jednym wyborze między śmiertelnie niebezpiecznym górskim szlakiem a masywnymi spiralnymi schodami.
W grze śledzimy losy Nate'a, bezrobotnego mężczyzny-dziecka, który nagle zostaje przeniesiony z piwnicy swoich rodziców do surrealistycznego, otwartego świata. Z trudem poruszając się na chwiejnych nogach, musi krok po kroku nawigować po otoczeniu, co jest mechaniką dostarczającą zarówno humoru, jak i frustracji. Fizyczna nieporadność rozgrywki odzwierciedla emocjonalny dyskomfort Nate'a, budując związek między jego niezdarnymi ruchami a wewnętrznym niepokojem.
W trakcie swojej podróży Nate spotyka szereg ekscentrycznych postaci, które oferują mu pomoc. Jednak jego duma i niepewność często powstrzymują go przed przyjęciem pomocy. W jednej z początkowych scen, pewny siebie turysta próbuje wręczyć mu mapę, ale Nate niezręcznie ją odrzuca. W innej, gdy wpada do dołu i oferuje mu się drabinę do ucieczki, udaje, że woli być uwięziony. Momenty te podkreślają powtarzający się wzorzec zaprzeczania i samosabotażu, który definiuje charakter Nate'a.
Motyw ten osiąga swój szczyt pod koniec gry. Gdy Nate zbliża się do ostatniego etapu swojej podróży, staje przed decyzją, która obejmuje cały jego łuk charakteru. Strażnik świata, powracająca postać, której Nate starał się unikać, przedstawia mu dwie ścieżki dotarcia na szczyt góry. Pierwszą z nich jest "The Manbreaker", długi, karzący szlak pełen niebezpieczeństw i zdradzieckich podjazdów. Druga to znacznie łatwiejsza opcja - wysokie spiralne schody, które prowadzą bezpośrednio na szczyt.
Jeśli Nate wybierze schody, musi zgodzić się na zwracanie się do zarządcy terenu per "Panie".
Decyzja, choć początkowo humorystyczna, staje się momentem o głębokim znaczeniu emocjonalnym. Zmierzenie się z The Manbreaker stanowi próbę siły i dumy, sposób, w jaki Nate udowadnia sobie, że jest wystarczająco zdolny i męski, by pokonać najtrudniejszą ścieżkę. To symboliczna walka z własną niepewnością, nawet jeśli oznacza to znoszenie niepotrzebnego bólu.
Z drugiej strony, wybór schodów reprezentuje coś cichszego, ale równie znaczącego - gotowość do przyjęcia pomocy bez wstydu. Po niezliczonych momentach odrzucania uprzejmości i sabotowania własnych postępów, schody oferują Nate'owi rzadką szansę na okazanie pokory i zaufania. Konstrukcja Baby Steps sprawia, że ten moment jest niespodziewanie napięty, ponieważ gracze stają się podejrzliwi wobec wszystkiego, co wydaje się zbyt łatwe. Gra często oszukuje ich pułapkami przebranymi za skróty, zmuszając do wahania nawet w momentach, które wydają się bezpieczne.
Gracze, którzy wybiorą schody, szybko przekonują się, że nie jest to pułapka. Wspinaczka jest długa, ale łatwa do pokonania i nie czekają na nią żadne okrutne niespodzianki. W połowie gry Nate ponownie spotyka turystę, który wybrał trasę Manbreaker i wygląda na wyczerpanego, po cichu żałując trudnej ścieżki. Gdy Nate dociera na szczyt i spełnia swoją obietnicę nazywania dozorcy "Panem", chwila ta nie niesie ze sobą goryczy. Po wielogodzinnych zmaganiach, poddanie się bardziej przypomina spokój niż porażkę.
Oto Baby Steps na Steam; możesz sam sprawdzić recenzje!

Ta scena oddaje istotę tego, co Baby Steps stara się przekazać - nie poprzez dialogi, ale poprzez działania gracza. Każde potknięcie i błąd prowadzi do tego wyboru, przekształcając go w prawdziwy akt rozwoju postaci. Obie ścieżki prowadzą do znaczących rezultatów, ale wybór odzwierciedla własną interpretację rozwoju Nate'a przez gracza.
Baby Steps wykorzystuje tę równowagę komedii i szczerości, aby podnieść swoje proste założenie. Niezręczna fizyka i absurdalne sytuacje skrywają historię o wrażliwości i odwadze do zaakceptowania niedoskonałości. Zanim gracze dotrą na szczyt góry, akt wspinaczki - czy to po schodach, czy szlakiem - staje się czymś więcej niż tylko sprawdzianem umiejętności. Jest to odzwierciedlenie tego, jak Nate uczy się iść naprzód, jeden przemyślany krok na raz.
Gra Baby Steps, stworzona przez Cuzzillo, Foddy'ego i Bocha i wydana przez Devolver Digital, łączy eksperymentalną rozgrywkę z głębią fabuły. Jej ostatni akt wyróżnia się nie ze względu na zwrot akcji lub dramatyczne zakończenie, ale dlatego, że po cichu daje graczom swobodę decydowania o tym, co oznacza rozwój dla Nate'a - poprzez jeden, zwodniczo prosty wybór.
Komentarze