Eksperci twierdzą, że bitcoin wkracza w fazę akumulacji

Rynek kryptowalut znajdował się w trendzie spadkowym przez prawie cały 2022 rok. Zdaniem analityków i ekspertów kryptowalutowych, niedźwiedzi cykl może się wkrótce zakończyć.

Eksperci twierdzą, że sprzedawcy do końca roku stracili władzę i nie będą już w stanie wywierać takiego wpływu na rynek jak wcześniej. Wszystko, co mogą zrobić, to kilka ruchów spekulacyjnych.

W ciągu ostatnich 2 dni flagowy zasób kryptograficzny wzrósł o ponad 5% i jak dotąd osiągnął poziom powyżej 17 700 USD. Wpływ na to miały m.in. doniesienia makroekonomiczne napływające z Ameryki. Okazało się, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie ustabilizował się na poziomie 7,1%, czyli mniej niż w październiku. Na koniec dziesiątego miesiąca wskaźnik cen wyniósł 7,7%.

Analitycy twierdzą, że na tle takich wydarzeń nadszedł czas, aby Bitcoin wszedł w fazę akumulacji. Zgodnie z obserwacjami cykli BTC, po cyklu spadkowym przychodzi czas, kiedy inwestorzy zaczynają aktywnie kupować główne aktywa kryptograficzne po korzystnych cenach. Podobne zachowanie wielorybów targowych zaobserwowano w cyklu akumulacji lat 2019 i 2020.

Okres ten poprzedza halving, który zaplanowano na 2024 rok. Według niektórych informacji może zostać przesunięty na koniec 2023 roku ze względu na pokazany wcześniej wysoki hash rate.

W listopadzie 2022 roku, w związku z długą wyprzedażą głównego aktywa kryptograficznego przez minerów i inwestorów, moneta była w stanie osiągnąć dwuletnie minimum, które można również nazwać wyjątkowo silnym poziomem wsparcia. Jak dotąd tak się stało – BTC wykazał odbicie z poziomu 16 500 USD i poszedł w górę, a w chwili pisania tego tekstu jest już wyceniony na 17 800 USD.

Zdaniem analityków bitcoin może wkrótce osiągnąć poziom 20 000 USD za sprawą wiadomości makroekonomicznych, które można nazwać korzystnymi dla gospodarki. Jednak szybki wzrost BTC w najbliższych dniach najprawdopodobniej nie jest tego wart, ponieważ faza akumulacji nie będzie miała sensu, jeśli kryptowaluta pójdzie w górę wystarczająco szybko.

Inwestorzy instytucjonalni mają za cel zebranie jak największej liczby bitcoinów ze słabych rąk, aby następnie utrwalić duże zyski.

Na 14 grudnia zaplanowano posiedzenie Systemu Rezerwy Federalnej USA. Na podstawie jego wyników zostanie ogłoszone, w jaki sposób zostanie dostosowana polityka pieniężna. Jerome Powell, który jest szefem Fed, sugerował wcześniej potencjalne spowolnienie stopy refinansowania.

Jeśli wzrost kursu wyniesie 0,5%, tak jak oczekują inwestorzy, to po ogłoszeniu wyników spotkania główny kryptoaktyw najprawdopodobniej nie będzie wykazywał zmienności, ale pozostanie w mniej więcej tej samej cenie z możliwymi małymi odchyleniami.

Przedstawiciele rynku północnoamerykańskiego CME Group i ich oddział FedWatchTool podają, że prawdopodobieństwo wzrostu stopy refinansowania o 0,5% wynosi około 79,5%. Możemy zatem stwierdzić, że w niedalekiej przyszłości Bitcoin prawdopodobnie będzie poruszał się w bok, unikając wysokiego poziomu zmienności.

Na koniec warto dodać, że o akumulacji bitcoina mówiło się od dawna. Podobne opinie wyrażano zarówno w sierpniu i wrześniu 2022 r., jak i w okresie styczeń-luty. Kiedy jednak takie zachowanie jest obserwowane na rynku od dłuższego czasu, a w 2024 roku nastąpi halving, to w najbliższym czasie BTC prawdopodobnie pójdzie w górę.