Ghost of Yōtei ponownie przybliża sztukę zabijania
Ghost of Yōtei to kontynuacja, która nie pozostaje w cieniu poprzedniczki. Sucker Punch Productions zbudowało na fundamencie Ghost of Tsushima, tworząc bohaterkę walczącą bez udawania honoru, a efekt jest surowy, intymny i bezkompromisowo bezpośredni. Atsu, mściwa wojowniczka przemierzająca mroźne krainy Ezo, wnosi nowy rytm i bezwzględność do samurajskiej formuły – przede wszystkim dzięki swojej niesamowitej zdolności rozbrajania wrogów i obracania ich własnej broni przeciwko nim.
Podczas gdy postawy Jin Sakai oferowały wdzięk i strukturę, przemoc Atsu wydaje się improwizowana i osobista. Każdy pokonany przez nią przeciwnik upuszcza potencjalny pocisk: katanę, włócznię yari lub ciężki odachi – każdy gotowy do rzucenia z niszczycielską precyzją. To, co w innych grach mogłoby być jedynie ozdobą, staje się arsenałem rozrzuconym po polu bitwy. Gracze mogą przemierzać obozowiska, rzucając odzyskane ostrza w oddalonych łuczników, powalając ich, zanim zdążyli zaczerpnąć powietrza. W praktyce ta prosta mechanika zmienia wszystko. Skraca dystans między starciami i sprawia, że nawet chaos wydaje się celowy.
Oto jak gracze mogą krok po kroku korzystać z mechanizmu rzutu w Ghost of Yotei:
- Zbliż się do wroga lub wykończ go w walce, tak aby jego broń spadła na ziemię.
- Użyj ruchu rozbrajającego (Uderzenie Onryō lub kontratak, gdy przeciwnik próbuje cię rozbroić), aby wytrącić mu broń, jeśli jeszcze żyje.
- Podejdź lub biegnij do leżącej broni i naciśnij przycisk interakcji, aby ją podnieść.
- Wyceluj krótko (opcjonalnie) lub natychmiast naciśnij przycisk rzutu, aby rzucić bronią w cel — rzucane ostrza zabijają słabszych wrogów jednym strzałem, a przy użyciu odpowiednich amuletów potrafią zadać mocne obrażenia.
- Połącz rzuty z dystansem: rozpocznij starcie dystansem, pokonaj kilku wrogów, a następnie chwyć upuszczoną broń i rzuć nią w odległych wrogów.
- Podczas pojedynków rozbrój przeciwnika, odzyskaj jego unikalne ostrze, a następnie odrzuć je, aby zadać duże obrażenia lub się zatoczyć.
- Załóż amulety zwiększające obrażenia i ulepsz odpowiednie umiejętności, aby zwiększyć śmiertelność broni rzucanej; wykorzystaj moc przywołania wilka, aby oszołomić lub dobić cele łatwym rzutem.
Sucker Punch zbudował to wokół wyraźnej fantazji – wizji nieustępliwego łowcy, który nigdy się nie waha. Atsu nie pojedynkuje się z poczuciem przyzwoitości; walczy, by jak najskuteczniej zakończyć życie. Mechanika rzutu, która pozwala jej przebijać wrogów w trakcie walki lub odrzucać ich własną broń z powrotem do piersi, idealnie to oddaje. To ponury rodzaj poezji, który nagradza wyczucie czasu ponad powściągliwość. Z odpowiednimi amuletami, broń miotana może uderzyć z taką siłą, że nawet opancerzeni wrogowie padają od jednego ciosu.
W innych częściach Ghost of Yōtei nadal równoważy swoje widowisko cichszymi systemami, choć wydają się one drugorzędne w stosunku do systemu walki. Gra technicznie zawiera umiejętność „Nasłuchiwania” – tryb skupionego słyszenia, znany z poprzedników opartych na skradankowym działaniu – ale pojawia się ona głęboko w fabule. Dla wielu graczy jest niemalże dodatkiem. W praktyce nie ma to większego znaczenia. Podróż Atsu przez Ezo prowokuje do agresji. Jej drzewo walki rozrasta się w sieć brutalnej skuteczności, a rola wilka rozszerza się z towarzysza do przedłużenia jej woli.
Zanim mechanika „Nasłuchiwania” zostanie odblokowana, gracz prawdopodobnie nauczy się już bez niej żyć. Świat Atsu nagradza konfrontację, a nie wahanie. Każda potyczka przeradza się w rodzaj tańca, w którym nawet chybiony cios można zrekompensować rzuconą bronią lub przywołaną bestią. Sam wilk ewoluuje w zdecydowanego sojusznika – powalając wrogów, dobijając maruderów i nadając starciom podwójny rytm, który wydaje się niemal teatralny.
Łączny efekt sprawia, że skradanie schodzi na dalszy plan. Walka w Ghost of Yōtei jest nie tylko głośniejsza, ale i bardziej wyrazista. Każde zabójstwo wydaje się dziełem autora, od łuku ostrza po rzuconą broń kończącą walkę. Przemoc jest stylizowana, a jednocześnie osadzona w rzeczywistości, a Sucker Punch zdaje się nie obawiać, że gracze będą mogli oddać się jej widowisku.
Po kilkudziesięciu godzinach ta centralna pętla – rozbrajanie, odzyskiwanie, rzucanie – nie traci na atrakcyjności. Jest namacalna i zdecydowana, to mechanizm, który zapewnia powtarzalność rozgrywki wyłącznie dzięki odczuciom. Ghost of Yōtei czerpie medytacyjny spokój z poprzedniczki i zastępuje go czymś ostrzejszym i mniej wyrozumiałym, odzwierciedlając samą bohaterkę. W rękach Atsu każda broń jest zarówno narzędziem, jak i przesłaniem: walka nie polega już na dziedzictwie czy rodowodzie, ale na przetrwaniu, precyzji i kontroli.
Rezultatem jest kontynuacja, która wydaje się uwolniona od własnego rodu. Ghost of Yōtei nie wymaga od graczy bycia duchami. Wymaga od nich rzucania.

Komentarze