EGW-NewsWysyłka: Komedia o superbohaterach, która stała się grą z sercem
Wysyłka: Komedia o superbohaterach, która stała się grą z sercem
358
0
0

Wysyłka: Komedia o superbohaterach, która stała się grą z sercem

Dispatch to rodzaj gry, która nie brzmi realistycznie, gdy opisujesz ją po raz pierwszy: spłukany superbohater pracujący przy biurku, zarządzający byłymi złoczyńcami w biurze wypełnionym boksami. Ale gra jest prawdziwa i jest to kolejny tytuł od AdHoc Studio, zespołu zbudowanego przez byłych deweloperów Telltale. I tak, gra została częściowo zainspirowana starymi reklamami SportsCenter.

Nie przegap esportowych newsów i aktualizacji! Zarejestruj się i otrzymuj cotygodniowy przegląd artykułów!
Zarejestruj się

Polygon niedawno rozmawiał z reżyserem Nickiem Hermanem o tym, jak Dispatch ożyło. Historia sięga 2018 roku, kiedy AdHoc Studio zostało założone przez cztery kluczowe postacie z oryginalnego Telltale Games. Początkowo w ogóle nie planowali tworzenia gier. Myśleli o projektach akcji na żywo, być może czymś pomiędzy formatami. Jednym z pierwszych zleceń było napisanie scenariusza do biurowej komedii o superbohaterach. Klimat był dziwny i suchy, a oni oglądali mnóstwo reklam ESPN "This Is SportsCenter".

Jeśli pamiętasz te reklamy, wiesz, czego się spodziewać. Maskotki obok faksów, sportowcy w boksach, Puchar Stanleya w zmywarce. Totalny chaos. Hermanowi i jego zespołowi podobało się, jak dziwnie było widzieć superbohaterów wykonujących nudną pracę przy biurku. Ten ton się utrzymał. Właśnie przygotowywali się do rozpoczęcia produkcji, gdy COVID uderzył i wszystko zamknął.

Więc zmienili kierunek.

Włożyli już czas w scenariusz, ton i postacie i nie chcieli, aby to się zmarnowało. Zamiast odłożyć całość na półkę, AdHoc ponownie wyobraził sobie ją jako grę. A ponieważ wiedzieli już, jak tworzyć rozgałęziające się tytuły narracyjne, wciągnęli je z powrotem w przestrzeń, z którą byli najbardziej zaznajomieni: interaktywne opowiadanie historii.

Dispatch: A Superhero Comedy That Became a Game With Heart 1

Rezultatem jest Dispatch, gra, w której wcielasz się w Roberta Robertsona, byłego superbohatera zwanego Mecha Man. Teraz siedzi on za biurkiem w Superhero Dispatch Network (SDN). Pomyśl o niskiej jakości SHIELD, z dramatem biurowym zamiast akcji ratującej świat. Aaron Paul wciela się w Robertsona, a Jeffrey Wright gra jego zrzędliwego współpracownika Chase'a. Reszta obsady? Grupa zreformowanych złoczyńców, którzy są albo niewiarygodni, niestabilni, albo po prostu dziwaczni.

Robertson jest typem faceta, który powinien odejść, ale tego nie zrobi. Nie ma już mocy i wyraźnie stracił swój blask. Ale wciąż się pojawia. To czyni go innym rodzajem bohatera - takim, który po prostu stara się czynić dobro, nawet jeśli świat wydaje się mały. Wysyła byłych złoczyńców na misje, próbuje utrzymać wszystko razem i radzi sobie z niekończącą się niezręcznością życia w niskobudżetowym biurze.

Pierwotnie sceneria miała być znacznie bardziej ponura. Herman powiedział, że planowali nakręcić wersję akcji na żywo w pasażu handlowym obok Baskin-Robbins, z poplamionymi dywanami i okropnym oświetleniem. Gdy gra stała się grą, nie miało to już sensu. Grafika w grach nie ma takich samych ograniczeń kosztowych jak film, więc skupiono się na bardziej szczegółowym projekcie. Biuro SDN jest nadal przestarzałe, ale ma teraz więcej struktury. Wygląda, jakby należało do starego budynku rządowego. Jest retro, a nie tandetne.

Zespół wie, że kultura biurowa po pandemii uległa zmianie. Praca zdalna jest teraz normalna, a duże biura nie są już takie same. Ale w przypadku Dispatch nie chodziło o realizm. Chodziło o ton. Kabiny i współpracownicy, złe oświetlenie i papierkowa robota - to wszystko sprawia, że komedia działa. Nawet jeśli wydaje się, że jest to wersja życia biurowego, które tak naprawdę już nie istnieje, to nadal jest to uderzające ze względu na to, jak znajome jest to wszystko.

Rozgrywka koncentruje się na podejmowaniu decyzji. Ty wybierasz dialogi. Wysyłasz zespoły. Twoje wybory zmieniają nastawienie ludzi do Robertsona. Postacie pamiętają, co robisz. Jeśli brzmi to znajomo, to dlatego, że zespół pomógł ukształtować tę formułę w Telltale. Dispatch nie próbuje wymyślać koła na nowo, ale wyjaśnia jedną rzecz: jest to doświadczenie oparte na postaciach.

Herman wyjaśnił system wyboru w prosty sposób:

"Tak, jest trudny. To krótka odpowiedź. Jest ciężko."

To dlatego, że każda decyzja otwiera ścieżkę. A jeśli chcesz, aby wszystkie wyniki były dobre, musisz napisać je wszystkie tak, jakby miały znaczenie. Herman powiedział, że to jak pisanie wielu programów telewizyjnych w tym samym czasie, gdzie każda ścieżka musi dobrze wylądować, z emocjonalnymi wypłatami. Nie możesz po prostu stworzyć 30 zakończeń i nazwać tego dniem. Jeśli połowa z nich będzie leniwa, ludzie to zapamiętają.

Dispatch: A Superhero Comedy That Became a Game With Heart 2

AdHoc skupia się więc na relacjach. Chcą, by graczom zależało na postaciach, a nie tylko na fabule. Jeśli inwestujesz w ludzi, zakończenia wydają się zasłużone, bez względu na to, które z nich otrzymasz. To właśnie tam idzie większość pisarskiej energii.

Początkowo Robertson miał zarządzać tylko drużyną trzech bohaterów. Ale podczas testów twórcy zdali sobie sprawę, że wysyłanie postaci na misje jest przyjemniejsze z większym oddziałem. Zwiększyli więc skalę. Oznaczało to więcej pisania, więcej animacji, więcej śledzenia, ale działało lepiej. Teraz możesz żonglować całym zespołem, każdy z własnym bagażem, umiejętnościami i sposobami na utrudnienie ci życia.

Humor pozostaje suchy i dziwny przez cały czas. Wyobraź sobie zespół superbohaterów, który działa jak twoje najmniej ulubione biuro. Misje obejmują zarówno powstrzymywanie napadów, jak i pomoc kotom. Nikt nie szanuje Robertsona, ale on wciąż daje z siebie wszystko. Jest w tym coś smutnego i zabawnego.

Dispatch nie ma jeszcze ustalonej daty premiery. Została ona ustalona na 2025 rok i ukaże się najpierw na PC, z planowanymi wersjami konsolowymi. Demo można wypróbować już teraz na Steam. Pełna wersja gry pojawi się, gdy będzie gotowa.

W międzyczasie Herman zaleca ponowne obejrzenie starych reklam SportsCenter. Są one dziwnym, zabawnym rdzeniem tego, co ta gra stara się przekazać. Świat, w którym fantastyczne spotyka się z przyziemnym, a wszyscy i tak nie przestają grać.

Zostaw swój komentarz
Podobał Ci się artykuł?
0
0

Komentarze

FREE SUBSCRIPTION ON EXCLUSIVE CONTENT
Receive a selection of the most important and up-to-date news in the industry.
*
*Only important news, no spam.
SUBSCRIBE
LATER
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.
Spersonalizuj
OK