
Wyciek Pokémon Gen 10 pokazuje, że cztery ulubione postacie fanów mogą powrócić
Podczas gdy fani czekają na wydanie Pokémon Legends: ZA w październiku, świeży przeciek Gen 10 wywołał trochę zamieszania. Wyciekły obraz, rozmazany i niepotwierdzony, może dać nam pierwszy wgląd w to, które starsze Pokémony są szykowane do następnej dużej gry głównej, prawdopodobnie zmierzającej na Nintendo Switch 2.
Zrzut ekranu, który to zapoczątkował, zaczął krążyć wśród zwykłych podejrzanych w ekosystemie wycieków Pokémon — kontach mediów społecznościowych, takich jak Hidden Power Podcast i innych kanałach fanów. Obraz wygląda, jakby został zrobiony w trakcie bitwy, z wyraźnymi zarysami Arona i Lairona, obu typów Rock/Steel wprowadzonych po raz pierwszy w Ruby i Sapphire, walczących z tajemniczym przeciwnikiem. Te dwa są wczesnymi ewolucjami Aggrona, dobrze znanego, wytrzymałego potwora o poważnym znaczeniu dla rozgrywki konkurencyjnej, więc jeśli oni są w grze, Aggron prawdopodobnie też.
Inne plotkowane powracające Pokémony to Charjabug, druga forma w linii Grubbin > Charjabug > Vikavolt, i Butterfree, ewolucja motyla OG Gen 1 od Caterpie. Według nieznanego przeciekacza, dwa kolejne zrzuty ekranu pokazują te Pokémony pojawiające się na wolności lub w walce, ale te obrazy nie pojawiły się publicznie, przynajmniej jeszcze nie.
- Aron (wycieki)
- Lairon (wycieki)
- Charjabug (Plotki)
- Butterfree (Plotki)
Teraz, czy te Pokémony są faktycznie w Gen 10, czy są używane tylko do testów rozwojowych, to już tylko kwestia zgadywania. Game Freak używał modeli zastępczych w poprzednich projektach na wczesnych etapach rozwoju, więc nie możemy traktować tego jako potwierdzenia. Mimo to nie byłoby dziwne, gdyby pojawiły się ponownie, zwłaszcza że zwiększona moc Switcha 2 pozwala na lepszą animację i środowiska bitewne.

Ulubieńcy fanów wciąż powracają
Jest coś w Pokémonach, co sprawia, że wciąż przechodzą przez pokolenia. Butterfree zajmuje szczególne miejsce w nostalgii za Gen 1, szczególnie dla fanów, którzy oglądali anime. Charjabug może nie jest najbardziej rzucającym się w oczy typem robaka, ale zyskał szacunek w kręgach rywalizacji za swój typ i użyteczność. Aron i Lairon są jednak w zupełnie innej kategorii. Ich pełna ewolucja w Aggrona tworzy ukochaną linię opancerzonych bestii, które równoważą styl, historię i potencjał tankowania w walkach.
Z perspektywy społeczności, zobaczenie Pokémonów takich jak Aggron nadal jest dobrym pomysłem. To rodzaj potworów, które zbudowały solidną tożsamość na przestrzeni lat — używane przez graczy okazjonalnych, ale również rozpoznawane w strategiach bitewnych w wielu meta. Nie chodzi tylko o nostalgię. Te Pokémony dobrze się gra. Czuć, że są niezawodne, wyjątkowe i wszechstronne, a to jest dokładnie to, czego chcesz w składzie nowej generacji.
To tak, jak Smash Bros. zrobił ze swoimi głównymi postaciami. Nie upuszczasz Linka ani Mario w nowej wersji, ponieważ działają. Pokémon ma ten sam klimat ze stworzeniami takimi jak te — mają trwałą wartość.

Jak może wyglądać 10. generacja
Nadal nie ma oficjalnego ogłoszenia dotyczącego Generacji 10, ale wszystko wskazuje na to, że jest już głęboko w fazie rozwoju. Ostatnie dwa główne wydania Game Freak (Scarlet i Violet oraz nadchodzące ZA) są częścią ich trwających wysiłków, aby połączyć elementy otwartego świata ze znanymi mechanikami. Przecieki sugerują, że nowa gra działa pod nazwą kodową „Gaia” i może być osadzona w regionie inspirowanym greckimi wyspami Cyklady.
Mogłoby to oznaczać śródziemnomorskie środowiska, ruiny, Pokémony o tematyce mitologicznej, a może nawet areny bitewne z historycznym klimatem. Jeśli okaże się to prawdą, to typ Rock/Steel, taki jak Aron, idealnie pasuje do tego środowiska. Jest powód, dla którego obserwatorzy przecieków traktują to trochę poważniej niż zwykle.

Wycieki mają wpływ
Wyciek podzielił fanów. Niektórzy są przekonani, że to kolejna podróbka — po prostu dobrze edytowane obrazy wykorzystujące istniejące zasoby. Inni uważają, że to zapowiedź tego, co ma nadejść, testowa wersja złapana na wolności. Tak czy inaczej, napędza rozmowy i oczekiwania.
Jak zwykle, nic nie jest oficjalne, dopóki Nintendo lub Game Freak tego nie powiedzą. Ale fani są spragnieni wszelkich informacji o Gen 10, a niedawna premiera Switch 2 tylko podniosła oczekiwania. Jeśli kolejny wielki skok Pokémonów nastąpi na nowym sprzęcie, to teraz jest idealny moment, aby zbudować szum.
A jeśli śledziłeś nasze wcześniejsze raporty, pamiętasz, że wyjaśniliśmy, dlaczego Nintendo może cię ignorować, gdy jesteś zły z powodu opóźnień lub brakujących funkcji. To może być kolejny z takich momentów. Przecieki takie jak te budują szum, ale Nintendo milczy, dopóki nie nadejdzie czas na wypuszczenie zwiastuna lub oficjalnego posta. Nie zareagują na spekulacje — nigdy tego nie robili.
Tymczasem Nintendo Switch 2 Put to the Test by JerryRigEverything pokazało już, że nowa konsola poradzi sobie z bardziej ambitnymi grami. To przygotowuje grunt pod większy, bardziej płynny świat Pokémon. Jeśli Gen 10 zostanie stworzony dla tej platformy, fani mogą spodziewać się ulepszonej grafiki, płynniejszej mechaniki i miejmy nadzieję, mniejszej liczby technicznych wpadek niż w przypadku Scarlet i Violet.

Streszczenie
Przecieki takie jak ten są trafione lub nietrafione, ale odzwierciedlają to, czego naprawdę chce społeczność: znane ulubione postacie zmieszane z nową zawartością, wszystko na mocniejszym sprzęcie. Jeśli Aron, Lairon, Butterfree i Charjabug rzeczywiście są w Gen 10, to jest to solidny start dla długoletnich graczy, którzy cenią zarówno strategię walki, jak i Pokémony z dziedzictwem.
Niezależnie od tego, czy to tylko test techniczny, czy wczesny rzut oka na prawdziwą grę, jedno jest jasne — fani już budują swoje wymarzone drużyny. Zobaczmy, czy faktyczne ujawnienie Game Freak pokrywa się z listą życzeń.
Komentarze