EGW-NewsBond powraca i tym razem jest to sprawa osobista - i znajoma
Bond powraca i tym razem jest to sprawa osobista - i znajoma
94
0
0

Bond powraca i tym razem jest to sprawa osobista - i znajoma

Debiutancki zwiastun 007: First Light pojawił się w tym tygodniu i choć IO Interactive twierdzi, że nie jest to gamifikacja filmów o Bondzie, to trzeba być ślepym, by nie zauważyć wszystkich ukłonów w jego stronę. Od blizn i motorówek po martini i Aston Martiny, jest to świeży Bond ze starym DNA. IO twierdzi, że jest to origin story, a nie rehash. Ale wyraźnie chce, aby fani poczuli się, jakby wchodzili w znajomy smoking.

Nie przegap esportowych newsów i aktualizacji! Zarejestruj się i otrzymuj cotygodniowy przegląd artykułów!
Zarejestruj się
Dat Drop
Get 5% bonus on your deposit
Dat Drop
CS:GO
Claim bonus
Chicken.gg
Free gems, plus daily, weekly, & monthly boosts!
Chicken.gg
CS:GO
Claim bonus
Rain.gg
3 FREE Cases & 5% Deposit Bonus
Rain.gg
CS:GO
Claim bonus
Hellcases
Levels, Giveaways & 10% Bonus + $0.70
Hellcases
CS:GO
Claim bonus
GGDrop
EGAMERSW - get 11% Deposit Bonus + Bonus Wheel free spin
GGDrop
CS:GO
Claim bonus

Po pierwsze: blizna. Młody Bond w First Light nosi pionowe cięcie w dół policzka - wizualizacja, która nie pojawia się w filmach, ale pochodzi prosto z powieści Iana Fleminga. W książkach blizna Bonda jest jedną z niewielu cech fizycznych, które konsekwentnie otrzymujemy, a IO traktuje ten szczegół poważnie. Jeśli zastanawiasz się, dlaczego ta wersja Bonda wygląda zarówno na nieznaną, jak i kultową, to właśnie dlatego.

A co do tej nieznanej twarzy: internetowi detektywi uważają, że aktorem jest Patrick Gibson, znany z Dexter: Grzech pierworodny. IO tego nie potwierdziło, ale nie byłby to zły wybór. Ma tę cichą, niebezpieczną energię, która pasuje do Bonda na wczesnym etapie kariery, nie popadając w naśladownictwo.

Od Connery'ego do Craiga, dziedzictwo żyje dalej

Zwiastun nie wykrzykuje swoich inspiracji - mruga. Kiedy Bond wchodzi do oddziału Q i podnosi zegarek z gadżetami, nie oglądasz tylko konfiguracji rozgrywki. Patrzysz na dekady tradycji. Od Rolex Submariner Seana Connery'ego po Omega Seamaster Daniela Craiga, zegarki Bonda to coś więcej niż tylko akcesoria. W First Light Omega powraca jako oficjalny partner, wzmacniając to długotrwałe połączenie między Bondem a luksusowym sprzętem szpiegowskim.

Samochody? Oczywiście, że są samochody. Widzimy Astona Martina Bonda, który jest bardziej ukłonem w stronę The Persuaders niż Goldfingera. Nawet sekwencja pościgu czerwonym sportowym samochodem przypomina pojedynek Pierce'a Brosnana z Xenią Onatopp w GoldenEye. IO łączy swoje wpływy bez uciekania się do pełnej nostalgii przynęty. Ta równowaga jest trudna, ale pokazuje, że nie tylko zaznaczają pola - budują rodowód.

No i jest jeszcze motorówka mknąca przez skaliste wyspy. Jeśli myślałeś, że to Człowiek ze złotym pistoletem, to nie jesteś sam. Sceneria sprawia wrażenie, jakby została bezpośrednio przeniesiona z Khao Phing Kan, rzeczywistej lokalizacji znanej obecnie jako "Wyspa Jamesa Bonda". Dorzućmy do tego klasyczną sylwetkę statku Junk i wszystko jest jasne: IO wie, gdzie był Bond i nie wstydzi się tego pokazać.

"Zwiastun mówi, że 009 jest" mistrzem manipulacji ", co sprawiło, że pomyślałem, że to trochę drażni, że jest trochę złym jajkiem, które oszukało i zdradziło swój kraj, podobnie jak 006 Seana Beana z GoldenEye. Mały numerek od IO?" - Victoria Phillips Kennedy, Eurogamer

Podejście IO jest tutaj sprytne. Ustawiając to jako prequel, unikają bycia ograniczonym przez konkretnych aktorów lub ramy czasowe, ale wciąż podkładają małe bomby zegarowe znajomości - rzeczy, które długoletni fani Bonda zauważą i docenią. Obecność manipulującego 009 może być czerwonym śledziem lub sposobem studia na przekręcenie znanego tropu. Tak czy inaczej, dodaje to głębi temu, co w innym przypadku mogłoby być prostą historią szpiegowską.

Bond’s Back, and This Time It’s Personal — and Familiar 1

Świat Bonda zrekonstruowany w całości

Jednym z najbardziej subtelnych momentów zwiastuna jest gra w szachy. Na pierwszy rzut oka to tylko scena. Od razu jednak nasuwa się skojarzenie z filmem From Russia with Love, w którym złoczyńca Kronsteen rozgrywa partię szachów podczas organizowania zamachu. W uniwersum Bonda szachy zwykle oznaczają, że ktoś ma zostać zaszachowany - dosłownie. A jeśli zmrużysz oczy, możesz nawet dostrzec wstrząśnięte martini w tej samej sekwencji. Żadnych dialogów, żadnych efektownych ujęć - po prostu ciche potwierdzenie, że tak, to wciąż ten Bond.

Pod względem muzycznym IO postawił na głębokie cięcia. Zwiastun został okraszony motywem z On Her Majesty's Secret Service, ulubionego filmu fanów, który nie cieszy się wystarczającą popularnością. Użycie tego motywu, zamiast bardziej oczywistych motywów Bonda, jest oświadczeniem samym w sobie: First Light chce być szanowany jak klasyki, a nie tylko do nich porównywany.

Bond’s Back, and This Time It’s Personal — and Familiar 2

Krótka cyfrowa historia Bonda

Minęła ponad dekada, odkąd otrzymaliśmy naprawdę szanowaną grę wideo o Bondzie. Podczas gdy GoldenEye 007 na N64 pozostaje szczytowym osiągnięciem, późniejsze tytuły, takie jak Blood Stone i Quantum of Solace, były chybione. IO wyraźnie stara się odbudować swoją reputację. First Light jest tworzone od podstaw jako trylogia, a jego filmowy rodowód pokrywa się z pracą IO nad Hitmanem. Ma to sens - jeśli ktoś rozumie stylową infiltrację, to właśnie oni.

Rekord Bonda w grach może być nierówny, ale jego dziedzictwo jest niezrównane. Od powieści Fleminga po ponad dwa tuziny filmów, postać zawsze była na nowo wyobrażana, aby pasowała do czasów. Tym razem IO robi to po swojemu, z ostrym garniturem i pasującą do niego blizną.

Nie tylko hołd - obietnica

007: First Light to nie tylko gra dla fanów Bonda. To starannie wyselekcjonowany list miłosny do literackiej i filmowej spuścizny postaci. Twórcy wyraźnie zaznaczyli, że jest to świeże podejście, a nie bezpośrednia adaptacja, ale nie oznacza to, że przeszłość została zignorowana. Wręcz przeciwnie - jest w szwach, samochodach, gadżetach i bliznach.

A jeśli to naprawdę początek nowej trylogii Bonda, to IO wykonało już najważniejszą część: przypomniało wszystkim, dlaczego James Bond wciąż ma znaczenie.

Zostaw swój komentarz
Podobał Ci się artykuł?
0
0

Komentarze

FREE SUBSCRIPTION ON EXCLUSIVE CONTENT
Receive a selection of the most important and up-to-date news in the industry.
*
*Only important news, no spam.
SUBSCRIBE
LATER
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.
Spersonalizuj
OK