Sony chce poprawić immersję Metaverse na smartfonach
Znana publikacja Bloomberg poinformowała, że japoński gigant technologiczny reprezentowany przez firmę Sony opracowuje obecnie ciekawy projekt, który pozwoli użytkownikom poprawić wrażenia użytkownika związane z zanurzeniem się w świecie metawersów. Ich nowe urządzenie będzie nosiło nazwę Mocopi.
Japończycy opracowują trackery ruchu, których można używać na urządzeniach mobilnych z systemami operacyjnymi Android i iOS. Ich nowe urządzenie będzie mogło wpłynąć na rozwój sfery metaverse, gdyż od momentu wypuszczenia takiego urządzenia nie tylko posiadacze komputerów, ale i posiadacze telefonów będą mogli w pełni zanurzyć się w świat wirtualnych uniwersów.
Jakie będzie nowe urządzenie? Według Sony, ich urządzenie Mocopi będzie składać się z sześciu krążków, które trzeba będzie umieścić na różnych częściach ciała, aby ruchy były zsynchronizowane na dobrym poziomie. Jeden krążek będzie na głowie użytkownika, drugi na biodrach, dwa na kostkach i dwa na nadgarstkach. Po założeniu przez użytkowników tych czujników ruchu ich animacje w wirtualnym świecie będą odtwarzane bardziej realistycznie, a proces interakcji z innymi użytkownikami stanie się przyjemny.
Zestaw 6 trackerów Mocopi
W tej chwili wiadomo na pewno, że Sony opracowuje Mocopi do użytku w swoim Sony Metaverse. O możliwości kompatybilności urządzenia z innymi metawersami pytanie wciąż pozostaje otwarte.
Sony podało już cenę tego urządzenia i datę premiery. Premiera Mocopi nastąpi w styczniu przyszłego roku, a każdy będzie mógł kupić czujnik ruchu za cenę 360 dolarów. Japoński gigant technologiczny twierdzi, że premiera Mocopi może być dużym wydarzeniem dla firmy w dziedzinie tworzenia urządzeń związanych z wirtualną i rozszerzoną rzeczywistością.
Wcześniej Sony podjęło kroki w kierunku wirtualnej rzeczywistości i wypuściło hełm VR o nazwie PlayStation VR. Nadaje się na konsole PlayStation 4 i PlayStation 5. Na ten moment wiadomo też, że w fazie rozwoju jest druga wersja kasku o nazwie PlayStation VR 2, a wrażenia z jej użytkowania powinny być znacznie lepsze niż w przypadku PlayStation VR.
Choć aplikacje Metaverse i VR firmy Sony nie znalazły jeszcze szerokiego grona odbiorców, stając się produktem niszowym na globalnym rynku gier, japońska firma nie traci nadziei i wierzy, że w przyszłości będzie mogła przenieść się do sektora wirtualnego uniwersum i znaleźć masowego użytkownika dla swojego produktu. Zwerbowali wsparcie utalentowanych programistów, którzy będą musieli udzielić wszelkiej możliwej pomocy w osiągnięciu celu. Nawiasem mówiąc, wydanie Mocopi od Sony pomoże Japończykom osiągnąć dwa cele na raz. Po pierwsze, będą mogli uzyskać status jednego z twórców oprogramowania dla wirtualnych wszechświatów, co pomoże im umocnić swoją pozycję na światowym rynku. Po drugie, technologiczny gigant wprowadzi nowy produkt na rynek urządzeń peryferyjnych do smartfonów, co również poszerzy zakres ich działalności.
To nie pierwszy raz w 2022 roku, kiedy Sony podejmuje próby podboju sfery technologii metaverse i Web 3.0. Wcześniej japoński gigant technologiczny złożył wniosek o patent na tworzenie zasobów cyfrowych, wśród których znalazły się niektóre „momenty rozgrywki w grze wideo, takie jak klipy wideo i obrazy”. Tym samym Sony chce stworzyć nowy typ niezamiennych tokenów, który będzie zawierał niezapomniane momenty streamerów w postaci tokenów NFT. Ponadto Sony chce przekonwertować niektóre elementy gry, postacie, rzeczy i inne elementy na niezamienny format tokena.
Ich patent, o który złożono wniosek, nazywa się „śledzenie unikalnych zasobów cyfrowych w grze za pomocą tokenów w rozproszonej księdze”. Patrząc w przyszłość, warto wspomnieć, że w branży gier adopcja tokenów NFT i zanurzenie się w świecie kryptowalut jest zazwyczaj dość dotkliwe dla graczy.
Kontynuując wątek rozwoju Sony w tym roku w kierunku metaverse, warto też wspomnieć o zakupie firmy Beyond Sports, która tworzy wysokiej jakości animacje 3D z wykorzystaniem rzeczywistych danych. Ich rozwój z firmą Hawk-Eye Innovations, przejętą przez Japończyków w 2011 roku, pozwoli na rozgrywanie sportu w metaverse. Takie plany Sony ogłosiło podczas zakupu Beyond Sports. Więcej o nowych planach Sony związanych z Beyond Sports i Hawk-Eye Innovations możecie przeczytać w naszym materiale, klikając w ten link .
Mówiąc o kwestii akceptowania tokenów NFT wśród graczy, możemy przypomnieć kilka niezbyt przyjemnych incydentów dla deweloperów. Jako wyraźne przykłady odrzucenia niewymienialnych tokenów przez graczy, możemy wymienić przypadki z Ubisoft i GSC Game World.
Francuskie studio dewelopersko-wydawnicze chciało dodać tokeny NFT do swoich projektów z serii Tom Clancy's, ale gracze ostro zaprotestowali i Ubisoft został zmuszony do porzucenia takiego pomysłu i powrotu do swojego standardowego modelu monetyzacji.
Tak powinna wyglądać sprzedaż przedmiotów NFT do gier, zgodnie z koncepcją Ubisoftu
Ukraińskie studio gier GSC Game World zapowiedziało dodanie niewymiennych tokenów do gry STALKER 2, na którą gracze z całego świata czekali od 15 lat. Użytkownicy, podobnie jak w przypadku gier Ubisoftu, zgłaszali, że nie chcą widzieć takich rzeczy w długo wyczekiwanym tytule i studio musiało ogłosić anulowanie ich podobnych innowacji, bo ich reputacja jest droższa niż pomysły.
Rockstar Games było również zaangażowane w historię z aktywami kryptowalutowymi. Ci ostatni niedawno informowali, że nie chcą widzieć sytuacji na serwerach GTA Online i Red Dead Online, dzięki którym gracze wymieniają między sobą kryptowaluty. Mówili, że chcą rozwoju sfery tokenów niezamiennych, ale widzą to w adekwatnym przejawie, a nie w formie hazardu i oszustwa.
Ponadto okazało się, że Strauss Zelnick, szef wydawnictwa Rockstar Games Take-Two, będzie miał bezpośrednie bonusy bitcoinowe, ale sposób ich realizacji wciąż nie jest znany. Krążą też pogłoski, że Grand Theft Auto VI będzie miało zadania, które nagradzają graczy nie tylko walutą w grze, ale także ekwiwalentem w bitcoinach.
Jak Sony wpłynie na świat metaverse i przyjęcie NFT? Przyszłość pokaże, a my możemy tylko obserwować te wydarzenia.
Komentarze