
Mario Kart World Early Hands-On: gigantyczne łodzie, fizyka wody i otwarty świat Nintendo
Wraz z pojawieniem się Nintendo Switch 2 na horyzoncie, Nintendo zaczęło odsłaniać kurtynę swojej kolejnej flagowej gry wyścigowej: Mario Kart World. Po wydarzeniach przedpremierowych w Nowym Jorku i Los Angeles, nowe klipy z rozgrywki i wrażenia zaczęły zalewać media społecznościowe - i szczerze mówiąc, wygląda na to, że tym razem nie dostaniemy tylko więcej gokartów i pocisków.
Od poduszkowców po fizykę wody, Mario Kart World już teraz sprawia wrażenie poważnej ewolucji formuły. A dzięki dedykowanemu Nintendo Direct, który odbędzie się 17 kwietnia, ten wczesny praktyczny szum to dopiero początek.
Wcześniej omawialiśmy listę ekskluzywnych gier i portów dla Nintendo Switch 2.
Gigantyczne łodzie i niebieskie fale?
Zacznijmy od rzeczy oczywistej: ta gra jest OGROMNA. Jednym z najbardziej uderzających odkryć z sesji demonstracyjnych są masywne przystawki do gokartów, które przekształcają je w pojazdy podobne do poduszkowców na wodzie. Klipy od twórcy treści GettingMadz pokazują, że te sekcje łodzi to nie tylko efekt wizualny - są one funkcjonalną i chaotyczną częścią rozgrywki, zdolną do popychania innych graczy ze względu na sam rozmiar. To dodaje energii Mario meets Waverace w najlepszy sposób.
Tymczasem André Segers z GameXplain opublikował materiał filmowy pokazujący efekty falowania i przemieszczania się wody, gdy gokart uderza w powierzchnię - szczególnie w chaotycznych momentach, takich jak eksplozja Blue Shell. Woda jest nie tylko animowana; reaguje dynamicznie. To niewielki szczegół, ale wskazuje na to, że silnik fizyczny Nintendo otrzyma poważny impuls nowej generacji.

Prawdziwy otwarty świat?
Ale oto prawdziwy kicker: Mario Kart World zmierza do otwartego świata. Nie, nie tylko "wybierz tor i wczytaj". Według zapowiedzi, dostępny jest tryb free-roam, który pozwala graczom eksplorować cały świat kartingu między wyścigami. Pomyśl o tym jak o Mario Kart w wersji Forza Horizon, gdzie możesz jeździć po połączonych środowiskach, odkrywając sekrety i alternatywne ścieżki do nowych torów wyścigowych.

Do tej pory potwierdzono 16 torów wyścigowych, w tym (co nie jest zaskoczeniem) Rainbow Road, który wyciekł wcześniej w tym miesiącu. Ale dzięki otwartej strukturze gry, gracze będą mogli jeździć na te tory, dodając przygodową warstwę eksploracji do tradycyjnego toru wyścigowego. Istnieją nawet wskazówki dotyczące różnych środków transportu poza łodziami - helikopterów, buggy wydmowych, szybowców - choć nie zostały one jeszcze oficjalnie potwierdzone.
To ambitny projekt i jeśli Nintendo go zrealizuje, może to oznaczać jedną z najważniejszych ewolucji w historii Mario Kart.

Dlaczego ta gra ma znaczenie dla Switch 2
Mario Kart World to nie tylko sequel - to filar startowy dla Nintendo Switch 2, który pojawi się 5 czerwca. A jeśli historia czegoś nas nauczyła, to tego, że Mario Kart sprzedaje sprzęt. Mario Kart 8 Deluxe rozeszło się w ponad 60 milionach egzemplarzy, stając się najpopularniejszą grą wyścigową w historii. Kolejna odsłona musi pokazać, co tak naprawdę potrafi nowa konsola Nintendo - a wczesne materiały filmowe są pod tym względem obiecujące.
Lepsza fizyka, szersze środowisko, płynna eksploracja - wszystko to przemawia za większą mocą pod maską. Jeśli Switch 2 chce konkurować z PS5 i Xbox Series X, nawet na swój własny dziwny sposób Nintendo, potrzebuje ekskluzywnych tytułów, które będą świeże. A Mario Kart World może być tym, który nada ton.
Cena 80 dolarów - za dużo?
Oczywiście w sieci pojawiły się już opinie na temat ceny gry wynoszącej 80 dolarów. To nowość w serii, która wywołała zrozumiały sceptycyzm. Ale jeśli ta gra naprawdę zapewnia świat free-roam, dynamiczne środowiska i 24-osobowy tryb wieloosobowy - plus zwykły urok i polerowanie Mario Kart - może to uzasadnić wzrost.
Strategia cenowa Nintendo zawsze była nieco droższa, zwłaszcza w przypadku tytułów własnych. Ale tym razem wydaje się, że starają się to poprzeć prawdziwą innowacją. Nawet sceptycy bacznie się temu przyglądają.

Ekskluzywne tytuły Nintendo na czele szarży
Warto zauważyć, jak Mario Kart World wpisuje się w szerszy krajobraz ekskluzywnych gier Nintendo. Nintendo nie zajmuje się "potężną grafiką" jak inni - oni zajmują się pomysłami. A ich duże IP zazwyczaj wprowadzają na rynek coś dziwnego i ambitnego.
Widzieliśmy to już wcześniej:
- Breath of the Wild na nowo zdefiniowało eksplorację otwartego świata
- Super Mario Odyssey dało nam swobodną platformówkę 3D z klimatem piaskownicy
- Splatoon zamienił strzelanki online w neonowo-malarski chaos
- A teraz Mario Kart World może na nowo zdefiniować, czym może być wyścigówka gokartowa
Każdy z tych tytułów pomógł zdefiniować platformę, dla której został stworzony. Mario Kart World wygląda na gotowego, by nieść tę samą pochodnię - tym razem na wysokich obrotach.

Co dalej na drodze Nintendo?
Wkrótce dowiemy się więcej. Mario Kart World Nintendo Direct pojawi się 17 kwietnia i oczekuje się, że pokaże rozgrywkę free-roam, nowe tory wyścigowe, typy pojazdów, a może nawet ujawni postacie. Pojawia się również pytanie o tryb wieloosobowy online - jak będzie działał w trybie otwartego świata? Czy pojawi się zawartość sezonowa? Personalizacja gokartów?
Niezależnie od odpowiedzi, Nintendo wyraźnie dąży do czegoś więcej niż tylko kolejnej wersji "nowe tory, ta sama gra". To może być najbardziej innowacyjny Mario Kart, jaki kiedykolwiek powstał - i być może gra, która sprzedaje Switch następnej generacji.
Bądźcie czujni. Wyścig dopiero się zaczyna.
Komentarze