sinatraa nadal nie może grać w VALORANT Champions Tour
Przedstawiciele Riot Games skomentowali informację o dopuszczeniu sinatraa na scenę rywalizacji. Firma zapewniła, że zawodnikowi nadal nie wolno występować w VALORANT Champions Tour, a sam e-sportowiec otrzymał nieprawdziwe informacje o swojej przyszłości w dyscyplinie.
W czwartek, 14 kwietnia, nasz zespół dowiedział się o e-mailu wysłanym przez jednego z jego członków, w którym błędnie stwierdził, że sinatraa może wrócić do zawodów bez przechodzenia szkolenia z zachowania zawodowego.
Poinformowaliśmy pana Vaughna, że wbrew temu sprawozdaniu i zgodnie z naszymi zasadami, musi przejść szkolenie z zakresu zachowania zawodowego. Rozpoczęliśmy współpracę z panem Vaughnem, aby ukończyć jego szkolenie.
Zarzuty postawione w tej sprawie są jednymi z najbardziej znaczących, jakie można postawić osobie i wszystkie takie zarzuty traktujemy bardzo poważnie. Chcielibyśmy przeprosić naszą społeczność za popełniony błąd. Wszczęliśmy dochodzenie wewnętrzne z personelem Riot Games i dokonujemy przeglądu naszych zasad i procedur, aby upewnić się, że podobne błędy nie wystąpią w przyszłości.
Przypomnijmy, że gracz został oskarżony przez swoją byłą dziewczynę Cleo Hernandez o napaść seksualną. Po tym nastąpiło dochodzenie policyjne, które później zostało wycofane przez ofiarę. Zaraz po otrzymaniu listu Sinatraa wyraził chęć powrotu na scenę, podczas gdy sam gracz zaczął kojarzyć się z powrotem do Sentinels.
sinatraa był członkiem-założycielem oryginalnego składu Sentinels utworzonego wiosną 2020 roku. Jednak na początku 2021 roku była dziewczyna 22-letniego gracza wniosła przeciwko niemu zarzuty napaści na tle seksualnym, w wyniku czego Sinatraa została zawieszona na scenie rywalizacji na sześć miesięcy. Po odbyciu kary e-sportowiec wrócił do Sentinels, ale tylko jako streamer, gdyż w tym czasie drużyna nie musiała zmieniać składu.
Komentarze