ESEA zawieszonych trenerów przyłapanych na podsłuchu kamery przez dwa lata
Platforma turniejowa ESEA, należąca do ESL, postanowiła zawiesić na dwa lata autokary znalezione przy użyciu nowego błędu kamery. Odpowiednie oświadczenie pojawiło się na oficjalnej stronie platformy.
Zwróciliśmy uwagę, że niektórzy specjaliści z kilku lig ligowych nadużyli ostatnio usterki trenerskiej, która pozwalała im swobodnie wędrować po mapie, zamiast skupiać się na oglądaniu konkretnego zawodnika w swojej drużynie. Obecnie wydaliśmy kilka dwuletnich zakazów dla tych, którzy nadużyli błędu i wstrzymują wszelkie nagrody pieniężne na czas trwania dochodzenia. Skierowaliśmy tę sprawę do ESIC i jesteśmy otwarci na dostosowanie okresu zawieszenia zgodnie z ich zaleceniami.
Jednocześnie nasi programiści wdrażają środek zapobiegawczy, który uniemożliwi innym trenerom wykorzystywanie tego samego błędu w przyszłości. Jednocześnie sprawdzamy również wszystkie nasze wersje demonstracyjne i logi opatrzone datą wsteczną, aby zidentyfikować wszelkie nadużycia tego błędu w przeszłości.
Jeśli którykolwiek z graczy ma jakiekolwiek powody, by podejrzewać innych trenerów tego typu, którzy nie są obecnie zawieszeni w naszych rozgrywkach, prosimy o kontakt.
Przypomnijmy, że podczas ESEA Cash Cup: Europe - Spring 2022 #4 niektórzy gracze podejrzewali, że trenerzy przeciwnych drużyn używają błędu, który pozwala im poruszać się po mapie. Na początku gry specjaliści ponownie dołączyli do serwera, aktywując w ten sposób błąd. Mogli swobodnie latać po mapie, sprawdzając położenie rywali. Powodem dochodzenia był mecz między 1shot a BIT eSports. W tym czasie s0undwave- oskarżył swojego kolegę o używanie błędu. Jednak podczas oglądania dem okazało się, że sam nadużył błędu w niektórych meczach.
W wyniku śledztwa ESEA zawiesiła dziewięciu profesjonalistów, w tym s0undwave- (trener BIT eSports) i lostdf (1shot coach), a także wielu innych mało znanych trenerów. Poinformowano, że dane dotyczące kontynuacji dochodzeń zostały przekazane do ESIC, która zrozumie, co się stało.
Komentarze