Ponad 150 klubów z całego świata chciało dołączyć do ligi partnerskiej VALORANT
Według George'a Geddesa ponad 150 organizacji e-sportowych złożyło Riot Games oferty na możliwość dołączenia do programu partnerskiego VALORANT w przyszłym roku.
Nieco ponad 200 organizacji wyraziło wstępne zainteresowanie, ale niektóre nie były w stanie dostarczyć dodatkowych informacji na poparcie swojego wniosku. Jednak z pozostałych 150 tylko niewielka liczba zespołów będzie mogła współpracować z Riot Games.
Według źródła, do północnoamerykańskiej ligi VALORANT wpłynęło więcej zgłoszeń niż do LCS w 2018 roku, która wprowadziła franczyzę dla północnoamerykańskiej League of Legends.
Chociaż wpisowe w wysokości 10 milionów dolarów było wymagane, aby wybrane drużyny dołączyły do LCS, tym razem drużyny nie będą musiały wydawać milionów. Nie ma wpisowego do Ligi Partnerskiej VALORANT i prawie wszystkie organizacje mogą się zgłaszać.
Maksymalnie 10 drużyn będzie rywalizować w lidze franczyzowej Ameryki Północnej, Brazylii i Ameryki Łacińskiej, począwszy od przyszłego roku. Jednak liczba ta nie jest ostateczna i może ulec zmianie.
Zespoły takie jak Sentinels, Cloud9, 100 Thieves, Version1, TSM, T1, CLG, Shopify Rebellion, The Guard, OpTic Gaming, XSET i inne zgłosiły już zgłoszenia.
Według kilku źródeł organizacje mogą również w razie potrzeby ubiegać się o dodatkowy region. Na przykład G2 Esports złożył wniosek o dołączenie do lig europejskich i amerykańskich.
Lista zespołów, którym udało się ubiegać o członkostwo w programie partnerskim
Europa: Team Vitality, Karmine Corp, Team BDS, Team KOI, Team Heretics, Giants, MAD Lions, Rebels, Arctic, fnatic, Guild Esports, Excel, BBL Esports, Fenerbahce, SuperMassive Blaze, Alliance, Falcons, FunPlus Phoenix, Acend, Zespół płynny i heroiczny.
Ameryki: KRU Esports, Leviatan, Infinity, LOUD, FURIA, Cloud9, TSM, Akrew, 100 Thieves, FaZe Clan, CLG, Sentinels, Guard, OpTic Gaming, XSET, Complexity Gaming, Evil Geniuses i T1.
Komentarze