Deweloperzy Cyberpunk 2077 potwierdzili słynną teorię fanów

Jedną z najlepszych stron Cyberpunk 2077, najnowszej odsłony CD Project RED, jest z pewnością Night City - piękny i ogromny otwarty świat pełen tajemnic, zróżnicowany i imponujący jednocześnie. Gracze uważali, że miasto jest tak naprawdę głównym czarnym charakterem Cyberpunk 2077, w pewnym sensie zmieniającym głównego bohatera V - niektórzy z nich dyskutowali o tym bardzo dokładnie na Reddicie. Wygląda na to, że mieli rację.

Niedawno główny scenarzysta gry, Tomasz Marchewka, rozmawiał z GamesRadar+, gdzie ujawnił, że nawet podczas pre-produkcji było jasne - Night City będzie faktycznym antagonistą Cyberpunk 2077. Poniżej możecie zapoznać się z kilkoma słowami z jego wywiadu:

"Bardzo wcześnie, nawet podczas pre-produkcji Cyberpunk 2077, zdaliśmy sobie sprawę, że Night City będzie głównym antagonistą. Niektórzy gracze zauważyli to dość szybko i później pytali nas o to. Oczywiście w grze występują megakorporacje takie jak Arasaka, postacie takie jak Adam Smasher i wiele innych, ale w gruncie rzeczy to Night City jest przeciwko wszystkim innym - nawet największym graczom w narracji. Przekształcenie samego miasta w głównego antagonistę to genialny pomysł".

Obecnie CD Projekt RED aktywnie pracuje nad sequelem Cyberpunk 2077. Według najnowszych doniesień, gra jest obecnie "w trakcie tworzenia", ale nie ukaże się szybko, prawdopodobnie gdzieś w 2030 lub 2031 roku, ponieważ priorytetem CD ProjectRED pozostaje Wiedźmin 4, który ma ukazać się wcześniej.

Czy zgadzasz się z teorią, że Night City jest głównym antagonistą Cyberpunk 2077? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach poniżej!