EGW-NewsRecenzja Daemon x Machina: Titanic Scion – Większy, odważniejszy, ale wciąż nierówny
Recenzja Daemon x Machina: Titanic Scion – Większy, odważniejszy, ale wciąż nierówny
174
Add as a Preferred Source
0
0

Recenzja Daemon x Machina: Titanic Scion – Większy, odważniejszy, ale wciąż nierówny

Marvelous powraca do swojej serii mech-akcji z Daemon x Machina: Titanic Scion, bezpośrednią kontynuacją wydanej w 2019 roku, ekskluzywnej dla Nintendo Switch, gry Daemon x Machina. Sześć lat później seria przechodzi gruntowną przeróbkę, oferując mniejsze podejście do mechów, rozszerzoną eksplorację otwartego świata i głębszy system personalizacji. Rezultatem jest mocniejsza i bardziej pewna siebie gra, choć wciąż ograniczają ją problemy z wydajnością i niedociągnięcia narracyjne.

Skinbattle.gg
Best odds, Best Rewards, Daily Cases +5% deposit bonus
Skinbattle.gg
Claim bonus
Chicken.gg
Free gems, plus daily, weekly, & monthly boosts!
Chicken.gg
CS:GO
Claim bonus
Hellcases
Levels, Giveaways & 10% Bonus + $0.70
Hellcases
CS:GO
Claim bonus
CSFAIL
Use promo code 5YEAR1 to get +10% on your deposit!
CSFAIL
CS:GO
Claim bonus
CSGold
Free 3 Cases + 5% Deposit Bonus
CSGold
Claim bonus

Recenzja Camerona Swana na GameRant oferuje jasny obraz tego, co Titanic Scion osiąga, a gdzie zawodzi. Gra korzysta z inteligentnych modyfikacji w swoich podstawowych systemach, ale w szczególności wersja na Nintendo Switch 2 utrudnia czerpanie z niej pełnej przyjemności. Ocena Swana podkreśla, jak Titanic Scion zwiększa swoją głębię mechaniczną, jednocześnie potykając się o przeszkody techniczne.

Akcja gry rozgrywa się setki lat po wydarzeniach z oryginalnego Daemon x Machina. Pomimo znanych nazw frakcji, takich jak Reclaimers i Outers, ich role zostały przedefiniowane w zupełnie nowym kontekście. Gracze wcielają się w Outersa, który zmuszony jest porzucić własne szeregi, by ostatecznie stanąć po stronie Reclaimers w desperackiej walce o przetrwanie na rozpadającej się planecie. Fabuła oferuje zaskakująco dużą różnorodność postaci i zwrotów akcji, ale niektóre z późnych ujawnień wydają się pospieszne i zawiłe. Na jakość przekazu wpływają również sztuczna synchronizacja ruchu warg, niezręczne pauzy w przerywnikach filmowych oraz powtarzalne dialogi w walce. Styl inspirowany anime jest z pewnością obecny, ale wykonanie nie zawsze jest spójne.

Recenzja Daemon x Machina: Titanic Scion – Większy, odważniejszy, ale wciąż nierówny 1

Titanic Scion błyszczy najjaśniej w rozgrywce. Ogromne mechy wielkości budynków z pierwszej części zostały zastąpione mniejszymi, przypominającymi egzoszkielety arsenałami, oferując znacznie szybszy i płynniejszy ruch. Wzbicie się w powietrze szybkim, podwójnym kliknięciem wydaje się satysfakcjonujące, szczególnie na otwartej przestrzeni, a schemat walki został przebudowany pod kątem wszechstronności i eksperymentowania. Walka koncentruje się wokół czterech głównych kategorii broni – broni palnej, białej, specjalnej i tarczowej – z których każda dzieli się na wiele unikalnych typów broni, które w praktyce zachowują się inaczej. System walki wręcz, wzbogacony o mechanikę odskoku, zachęca do agresywnej gry, zachowując jednocześnie równowagę w walce dystansowej.

Personalizacja jeszcze bardziej rozwija grę Titanic Scion. Każdy element arsenału – od hełmów i naramienników po nagolenniki – można łączyć, dopasowywać i ulepszać. Dodatki i dodatki poszerzają możliwości, a system mutacji powiązany z pokonywaniem gigantycznych Nieśmiertelnych wprowadza jeszcze więcej głębi. Te mechanizmy tworzą pętlę, w której zbieranie części z poległych wrogów lub bossów nabiera znaczenia, a każda potyczka stanowi okazję do eksperymentowania.

Daemon x Machina: Recenzja Titanic Scion – Większy, odważniejszy, ale wciąż nierówny 2

Walki z bossami z elitarnym oddziałem Neun reprezentują najbardziej ambitne oblicze gry. Pojedynki te łączą w sobie przerysowany styl anime z mechaniką inspirowaną serią gier skradankowych, takich jak Metal Gear, tworząc walki, które wymagają od graczy przemyślenia swoich strategii. Walki z członkami Neun obejmują zarówno sztuczki z niewidzialnością, jak i przejmowanie kontroli nad wieżyczkami czy kontrolowanie wrogich stworzeń, co zapewnia różnorodność w trakcie kampanii.

Titanic Scion stawia również na otwarty świat, dzieląc go na trzy duże biomy wypełnione opcjonalną zawartością. Gracze mogą napotkać wędrujących wrogów, wydobywać surowce, odkrywać skrytki z bronią i mierzyć się z potężnymi bossami w świecie gry. Obiekty Sovereign Axiom, przypominające lochy, instancjonowane obszary z elementami strzelanki ekstrakcyjnej, dodają ustrukturyzowane wyzwania. Chociaż lochy te mogą czasami kolidować z dynamiczną mechaniką lotu gry ze względu na ciasne przestrzenie, zapewniają dodatkową zawartość dla graczy, którzy chcą szlifować ekwipunek lub testować buildy.

Daemon x Machina: Recenzja Titanic Scion – Większy, odważniejszy, ale wciąż nierówny 3

Baza Reclaimer spaja wszystko w jedną całość. Centralizuje wybór misji, personalizację wyposażenia, wytwarzanie przedmiotów i opcje kosmetyczne, usprawniając przestoje między misjami. Swoboda w zakresie kosmetyki jest ogromna, a schematy kolorów, naklejki i opcje transmogryfikacji dają graczom możliwość stworzenia unikalnego wyglądu Arsenalu bez utraty wydajności. Opcjonalne treści poboczne, takie jak Overbullet, gra karciana, i Koloseum, zestaw wyzwań bojowych 1 na 1, zapewniają urozmaicenia, które idealnie wpisują się w charakter gry.

Kampanię można ukończyć w około dziesięć godzin, ale bogactwo zawartości pobocznej i tryb współpracy wydłużają jej żywotność. Dodanie trzyosobowej kooperacji z współdzielonymi postępami w misjach sprawia, że tryb wieloosobowy nie wydaje się czymś drugorzędnym.

Daemon x Machina: Recenzja Titanic Scion – Większy, odważniejszy, ale wciąż nierówny 4

Niestety, wydajność Titanic Scion podważa w dużej mierze postępy w grze na Nintendo Switch 2. Choć gra nie wyczerpuje nadmiernie baterii urządzenia przenośnego, a modele postaci są przyzwoite, to środowiskom brakuje dopracowania. Tekstury często wydają się płaskie i rozmyte, a pociski zlewają się z tłem, powodując niekiedy niesprawiedliwe śmierci. Liczba klatek na sekundę jest niestabilna, z częstymi spadkami w większych bitwach i sporadycznymi awariami po wyjściu z trybu czuwania. Problemy z kamerą dodatkowo utrudniają walkę z ogromnymi przeciwnikami, a długie czasy ładowania stają się frustrujące z powodu ciągłego przemieszczania się między centrami biomów. Te problemy techniczne podkreślają potrzebę lepszej optymalizacji sprzętu Nintendo.

Pomimo niedociągnięć Switcha 2, Titanic Scion korzysta z imponującej ścieżki dźwiękowej. Stworzona przez zespół dźwiękowy Bandai Namco Studio, mieszanka techno i metalu dodaje energii zarówno walce, jak i eksploracji, wzmacniając intensywność gry. Muzyka utrzymuje tempo nawet wtedy, gdy grafika ma problem z dotrzymaniem mu kroku.

Nie przegap esportowych newsów i aktualizacji! Zarejestruj się i otrzymuj cotygodniowy przegląd artykułów!
Zarejestruj się

W swojej istocie Daemon x Machina: Titanic Scion to satysfakcjonująca gra akcji z mechami. Jej eksperymentalne systemy, elastyczne opcje personalizacji i wyrazisty design bossów wyróżniają ją na tle zróżnicowanego odbioru poprzedniczki. Jednak toporna fabuła i wady techniczne nie pozwalają jej na zajęcie miejsca wśród najlepszych gier akcji z mechami tej generacji. Gra sprawdza się najlepiej, gdy gracze są w powietrzu, eksperymentują z buildami i testują swoje umiejętności w starciu z onieśmielającymi przeciwnikami. Zawodzi jednak, gdy świat wydaje się płaski lub gdy wydajność wytrąca graczy z immersji.

Dla graczy, którzy dostrzegli potencjał oryginału, ale chcieli więcej dopracowania, Titanic Scion spełnia ich oczekiwania. Dla tych, którzy szukają dopracowanej wersji Nintendo Switch 2, jej niedociągnięcia mogą okazać się trudne do zignorowania. Marvelous stworzyło lepszą, szerszą i bardziej złożoną kontynuację, ale wciąż pozostaje nierówna pod względem wykonania.

Zostaw swój komentarz
Podobał Ci się artykuł?
0
0

Komentarze

FREE SUBSCRIPTION ON EXCLUSIVE CONTENT
Receive a selection of the most important and up-to-date news in the industry.
*
*Only important news, no spam.
SUBSCRIBE
LATER
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.
Spersonalizuj
OK