Nintendo i Genki zawarły ugodę w sprawie o znak towarowy Switch 2
Batalia prawna Nintendo z producentem akcesoriów Genki dobiegła końca, ponieważ obie strony zgodziły się na ugodę, która pozwala uniknąć pełnego procesu. Sprawa rozpoczęła się na początku tego roku, kiedy Nintendo złożyło pozew przeciwko Genki o naruszenie znaku towarowego, oskarżając firmę o wprowadzanie konsumentów w błąd poprzez prezentowanie makiety Switch 2 na kilka miesięcy przed oficjalnym ujawnieniem konsoli przez Nintendo.
Dokumenty sądowe potwierdzają, że Genki musi zapłacić Nintendo nieujawnioną kwotę odszkodowania. Poza rekompensatą finansową, ugoda nakłada znaczne ograniczenia na przyszłą działalność biznesową Genki. Firma, wraz ze wszystkimi spółkami zależnymi swojej firmy macierzystej Human Things, ma teraz stały zakaz używania logo Nintendo, wzorów lub czegokolwiek uznanego za "łudząco podobne do nich" w związku ze swoimi produktami.
Wykracza to poza oczywisty branding. Genki nie może już używać nazw takich jak "Glitch", "Glitch 2", "Genki Direct" lub "Genki Indirect" do promowania swoich akcesoriów. Sąd ustalił, że terminy te były celowo zbliżone do marek Nintendo "Switch" i "Nintendo Direct". Ograniczone są również schematy kolorów, z kombinacjami takimi jak czerwono-biały, czerwono-niebieski, zielono-różowy i kilka innych, które są teraz niedostępne ze względu na ich powiązanie z identyfikacją wizualną Nintendo.
Konflikt sięga stycznia 2025 roku na targach CES, gdzie Genki zaprezentowało makiety tego, co określiło jako wczesną wersję Nintendo Switch 2. Filmy przedstawiające uczestników trzymających i mierzących urządzenia stały się wirusowe, co doprowadziło do dezorientacji konsumentów i powszechnych spekulacji. Nintendo twierdziło, że Genki "wykorzystało zainteresowanie opinii publicznej" nadchodzącą konsolą, prezentując swój fikcyjny sprzęt jako legalny.

Prawnicy Nintendo argumentowali, że twierdzenia Genki o kompatybilności akcesoriów z niewydanym Switch 2 były albo zwodnicze, albo dowodem na to, że firma uzyskała nieautoryzowany dostęp do zastrzeżonych informacji o sprzęcie. W dokumentach sądowych stwierdzono, że Genki początkowo twierdziło, że ma dostęp do prawdziwego Switcha 2, ale później zaprzeczyło sobie, ostatecznie przyznając, że tak nie było. Niezależnie od tego, firma nadal sugerowała, że jej produkty będą kompatybilne w momencie premiery konsoli.
Nintendo twierdziło, że byłoby to niemożliwe bez oficjalnego dostępu do sprzętu lub nielegalnie uzyskanych danych technicznych. Firma jasno określiła swoje stanowisko w oświadczeniach dla mediów na początku stycznia, podkreślając, że "sprzęt do gier, który Genki zaprezentowało jako sprzęt Nintendo na targach CES, jest nieoficjalny i nie został dostarczony firmie przez nas".
Napięcia nasiliły się, gdy Genki zainscenizowało kampanię marketingową w czasie oficjalnego ujawnienia Switch 2 przez Nintendo. 1 kwietnia, dzień przed prezentacją Nintendo, Genki promowało własne wydarzenie "Genki Direct". Ta bezpośrednia konkurencja z brandingiem Nintendo jeszcze bardziej zaogniła konflikt prawny. Inny styczniowy incydent obejmował umieszczenie przez Genki na Twitterze zdjęcia swojego CEO, Edwarda Tsai, przed siedzibą Nintendo w Kioto z podpisem "Genki ninja infiltrują siedzibę Nintendo w Kioto", co Nintendo określiło jako kolejną próbę wprowadzenia zamieszania co do relacji firmy z producentem konsoli.
Kiedy pozew został złożony po raz pierwszy, Genki odpowiedziało oświadczeniem:
"Być może widzieliście, że Nintendo niedawno złożyło przeciwko nam pozew. Traktujemy to poważnie i współpracujemy z radcą prawnym, aby odpowiedzieć w przemyślany sposób" - Genki.
Firma broniła również swojej pracy i niezależności, stwierdzając, że pozostaje "dumna z wykonanej pracy" i zobowiązała się do wspierania swojej społeczności oryginalnymi akcesoriami.
Pomimo ugody, sprawa podkreśliła wysoką stawkę wprowadzenia Switch 2 przez Nintendo. Dokumenty sądowe ujawniły, że Nintendo rozpoczęło planowanie następcy konsoli wkrótce po premierze oryginalnego Switcha, a formalny rozwój sprzętu rozpoczął się około 2019 roku. Premiera Switch 2 zaplanowana jest na 5 czerwca w cenie detalicznej 396 funtów, a Nintendo przygotowuje się do premiery, aktualizując oryginalny system Switch o nowe funkcje.
Po zakończeniu batalii prawnej Nintendo może skupić się na nadchodzącej premierze swojej konsoli nowej generacji, podczas gdy Genki stoi w obliczu przedefiniowanego krajobrazu biznesowego bez brandingu i podejść marketingowych, które tak ściśle wiązały jej tożsamość z Nintendo.
Komentarze