Zwiastun Gothic 1 Remake wydany
Na prezentacji od THQ Nordic pokazano nam niejednoznaczny zwiastun Gothic 1 Remake, który może zadowolić i zdenerwować fanów serii. Dlaczego? Rozwiążmy to.
Grywalny zwiastun
Ten zwiastun został wydany w grudniu 2019 roku. Biorąc pod uwagę, że w tym czasie gra była już w fazie rozwoju, twórcy pracowali nad nią od około trzech lat. Na przykład Wiedźmin 3: Dziki Gon był rozwijany przez 3,5 roku, z czego można zrozumieć, że taka ilość czasu wystarczy, aby osiągnąć rezultaty. Niewielu deweloperów decyduje się na wydanie tego rodzaju zwiastunów, ponieważ może to być bardzo kosztowne. Jednak THQ Nordic zaskoczyło i postąpiło słusznie, że postanowiło zebrać opinie od fanów serii i usłyszeć, w jakim kierunku powinni się poruszać. Wątpię, czy gra zostałaby ciepło przyjęta, gdyby wydana wersja gry była z systemem walki ze zwiastuna i głupim bohaterem, który jakoś stracił charyzmę i stał się po prostu nadęty.
Niezupełnie zwiastun
Choć wydany film nosi w tytule słowo „trailer” to trudno go tak nazwać, a raczej jest to film promocyjny, którego wydania żądał wydawca, a deweloperzy nie mieli innego wyjścia, jak tylko wykonać polecenia dyrekcji. Zauważ, że nie otrzymaliśmy nawet szacunkowej daty premiery remake'u, co nie jest dobrym sygnałem dla fanów serii.
Stara kopalnia? Ale dlaczego?
To ją możemy zobaczyć na teledysku z THQ Nordic, ale dlaczego została wybrana do „zwiastunu”? Bądźmy szczerzy, ta lokalizacja nie jest tak zapadająca w pamięć i ważna jak stary, nowy lub bagienny obóz. O wiele bardziej logiczne byłoby wzbudzenie zainteresowania fanów właśnie takimi lokacjami, które zapadły w duszę, a żeby spotęgować efekt, można by pokazać przynajmniej jedną z ulubionych postaci wszystkich. Diego, Lester, Milten, Gorn, a przynajmniej Xardas pasowaliby dobrze w tej roli. Cóż, nie mogliby ich pokazać, gdyby twórcy mieli już gotowe wersje tych postaci.
Wniosek
Bez względu na to, jak smutne może być, długo potrwa oczekiwanie na wydanie pełnoprawnej gry Gothic, ponieważ niewiele osób jest zaangażowanych w rozwój i po trzech latach pracy niewiele można było wykazać. W zwiastunie pokazali roboty, które widzieliśmy już na ostatnich zrzutach ekranu.
Jest mało prawdopodobne, aby tak skromna demonstracja została wykonana celowo, ponieważ jeśli programiści mają coś gotowego, na pewno to pokażą i zademonstrują, ale jeśli nie, to wniosek nasuwa się sam. W efekcie pozostaje nam podwójne przeczucie, z jednej strony czekaliśmy na przynajmniej część informacji od deweloperów, a z drugiej raczej nie zobaczymy gry w tym lub przyszłym roku. Cóż, serce fanów jest jak najbardziej wierne i silne, na pewno poczekają na postęp w rozwoju, najważniejsze, żeby te promocje były. A my nadal będziemy siedzieć ze świecą w dłoniach, czekając na nowe informacje o remake'u, tak wspaniałego, kochanego i legendarnego Gothic 1.
Komentarze