Rosyjska Federacja Sportów Komputerowych odpowiedziała na ataki na Virtus.pro i Gambit Esports
Rosyjska Federacja eSportowa odpowiedziała na ataki na Virtus.pro i Gambit Esports, wyrażając swoje stanowisko w sprawie trwających wydarzeń w eSporcie i na arenie światowej. W szczególności organ skrytykował operatorów turniejów BLAST i ESL, a także dotknął ukraińskich studiów Maincast i WePlay.
Przez ostatnie 10 dni Rosyjska Federacja eSportu z niepokojem obserwowała, jak międzynarodowa społeczność sportowa, międzynarodowe federacje i organizacje zaniedbują i niszczą fundamentalne tradycje sportu, które zostały ustanowione przez dziesięciolecia. Niszczone są także więzy między ludźmi, których połączył sport i chęć doskonalenia swoich umiejętności. Nasi rosyjscy sportowcy są teraz poddawani atakom, presji i innym niesportowym działaniom.
Zawsze wierzyliśmy, że sport powinien pozostać poza polityką, przyczyniając się do zbliżenia ludzi. Niestety, zarówno rosyjscy e-sportowcy i drużyny, jak i cała rosyjskojęzyczna publiczność zawodów e-sportowych, byli poddawani dyskryminacyjnym i ofensywnym działaniom.
W związku z ogromną presją ze strony organizatorów turnieju GAMERS GALAXY: Dota 2 Invitational Series Dubai 2022, słynny rosyjski klub e-sportowy Virtus.pro został zmuszony do wycofania się z udziału. Wszystkie rosyjskie drużyny otrzymały zakaz udziału w turniejach od BLAST, drużyny Virtus.pro i Gambit Esports zostały zdyskwalifikowane z turnieju ESL Pro League.
Ostatnią kroplą w promowaniu antyrosyjskiej retoryki w sporcie był mecz półfinałowy pomiędzy ukraińskim zespołem NAVI, w skład którego wchodzi trzech zawodników z Rosji, a europejską drużyną G2, w której gra również Rosjanin, w ramach turnieju IEM Katowice 2022 Oficjalna rosyjskojęzyczna transmisja prowadzona przez ukraińskie studio Maincast, obejrzało ponad 300 tysięcy widzów, z czego co najmniej 200 tysięcy pochodziło z Rosji. Komentatorzy meczów Arsenij Trynozhenko i Konstantin Sivko w całej audycji wielokrotnie poruszali sytuację polityczną w Rosji i na Ukrainie, wygłaszali antyrosyjskie wypowiedzi i wzywali do zamieszek w Federacji Rosyjskiej, a także obrażali prezydenta Rosji.
Właściciel studia, Witalij Wołoczaj, również wyszedł poza sport komputerowy, obrażając wszystkich rosyjskojęzycznych ludzi, którymi zresztą sam jest, wypowiadając się na różnych platformach społecznościowych z groźbami i hasłami nacjonalistycznymi.
Takie działania uważamy za niedopuszczalne i uwłaczające godności człowieka.
Przez lata pracowaliśmy i współpracowaliśmy ramię w ramię z ukraińskimi kolegami i wierzymy, że wielu nie podziela stanowiska ich kolegów z Maincast. Ale ponieważ reprezentujący to studio Witalij Wołoczaj pozwala sobie na nieprofesjonalne i otwarcie antyrosyjskie zachowanie, uważamy, że samo studio Maincast trzyma się tego stanowiska.
Takie zachowanie w sporcie i sporcie komputerowym jest niedopuszczalne.
Rosyjska Federacja e-sportowa dokłada wszelkich starań, aby chronić prawa rosyjskich zawodników i drużyn e-sportowych, a także zapewnić ich udział na arenie międzynarodowej. W końcu to właśnie umiejętność jednoczenia ludzi na całym świecie i brak granic między nimi jest główną wartością eSportu.
Pokój dla wszystkich.
Przypomnijmy, że wcześniej ESL zawiesiło drużyny Virtus.pro i Gambit Esports w swoich turniejach, w tym w nadchodzącym 15. sezonie ESL Pro League. Swoją decyzję operator turnieju tłumaczył faktem, że organizacje te są w jakiś sposób powiązane z rosyjskim rządem. ESL nie ograniczało jednak graczy i pozwalało im rywalizować w mistrzostwach, ale na neutralnym statusie.
Ponadto ostatnio Virtus.pro został usunięty z GAMERS GALAXY: Invitational Series Dubai 2022. Poinformowano, że nieoficjalnym powodem był brak stanowiska klubu w sprawie konfliktu zbrojnego na Ukrainie. Jednocześnie organizatorzy mistrzostw nie złożyli oświadczenia, decydując o wykluczeniu drużyny z harmonogramu.
Komentarze