Recenzja The Bucharest Minor 2019
Więcej o turniejach:

Zakończył się pierwszy turniej Minor w tym roku kalendarzowym, a drugi w całym sezonie - The Bucharest Minor 2019. Mistrzami zawodów zostali chłopaki z EHOME, którzy w wielkim finale pokonali Gambit eSports wynikiem 3: 1. Czas podsumować.
Zespoły, które rozczarowały:
OG
Chłopaki z OG są aktualnymi mistrzami świata według The International 2018 i wielu spodziewało się, że przynajmniej dostaną się do pierwszej trójki, ale zespół zajmuje 5-6 pozycji. Tak, skład przyszedł do Minora ze zmianą i praktycznie nie grał w turniejach online po to, aby nabrać formy, ale w rozgrywkach nie było tak wielu mocnych drużyn, więc ten wynik można nazwać całkowitą porażką. Wygląda na to, że zespół będzie bardzo zły w sezonie, dopóki Ana nie wróci przed The International 2019.
Skakać
PPD i firma podeszły do rywalizacji w statusie jednego z faworytów, ponieważ są wśród nich bardzo silni i znani zawodnicy, z których każdy zajął przynajmniej 7-8 miejsc w turniejach z serii The International. NiP zajęło również czwarte miejsce na ostatnim The Kuala Lumpur Major 2018, występując z rezerwowym, co świadczy o ich wysokim poziomie gry. Jednak na The Bucharest Minor 2019 skład nie radził sobie dobrze, a FATA i firma muszą zadowolić się tylko 4. pozycją. Tego wyniku nie można nazwać dobrym dla zespołu Draft Genius.
Zespoły, które zaskoczyły:
Keen Gaming
Keen Gaming można nazwać jedyną drużyną, która nieco nas zaskoczyła swoją dobrą grą, a co za tym idzie wysokim miejscem. Skład przed rozpoczęciem turnieju oceniano jako średni chłop, który potrafi zarówno zawieść, jak i dostać się na bardzo wysokie pozycje. Drużyna wraz ze starym kurczakiem wybrała drugą ścieżkę. Drużyna dobrze spisała się w fazie grupowej, po której w fazie playoff osiągnęła trzecią pozycję. Nawiasem mówiąc, Keen Gaming ustępowało tylko finalistom tego turnieju: chłopaki z Gambit Esports wygrali dwa razy i jeszcze jeden triumf w skarbcu EHOME.
Zespół Zespół
Nie wierzyli w ixmike88 od samego początku, a bukmacherzy stawiają jego drużynę ponad jedną drużyną z Ameryki Południowej, ale Team Team okazał się całkiem niezły podczas turnieju. Tak, drużyna jest na 5-6 pozycji na 8 możliwych, ale z ich gry jasno wynikało, że skład ma potencjał, a przyzwoite gry z Keen Gaming i Gambit eSports tylko potwierdzają nasze słowa. W efekcie: ekipa wciąż nie jest na poziomie Europy czy Chin, ale jeśli się nie rozpadnie, to droga do kolejnego małoletniego jest otwarta dla tej drużyny, bo nie mają godnego konkurenta w Ameryce Północnej.
Zespoły, które osiągnęły wyniki zgodnie ze swoim poziomem:
Gambit eSports
Fng i firma początkowo uznawani byli za jednych z faworytów zawodów, ponieważ drużyna uczestniczyła już w głównym turnieju w tym sezonie, a na kilka dni przed The Bucharest Minor 2019 do zespołu dołączyli Fng i Immersion. Ten duet z pewnością można nazwać wzmocnieniem, a dowodem na to jest zwycięstwo Gambit na WePlay! Dota 2 Winter Madness. W efekcie chłopaki pokazali się bardzo dobrze w ostatniej Minor, aw wielkim finale przegrali tylko z EHOME, ale nie wyglądali gorzej od Chińczyków. Najwyraźniej wpłynęły na to ostatnie zmiany w głównym składzie i chłopaki po prostu nie mieli czasu, aby się do siebie „przyzwyczaić”, bo zrezygnowali zarówno z finału zwycięzców, jak i wielkiego finału z powodu swoich głupich błędów.
EHOME
O EHOME można powiedzieć, że właśnie potwierdzili swój status. Bukmacherzy wystawili najniższe kursy na zwycięstwo Chińczyków w mistrzostwach, a oczekiwania wobec EHOME były w pełni uzasadnione. Zespół znakomicie pokazał się zarówno w fazie grupowej, jak iw play-offach i słusznie przeszedł na The Chongqing Major 2019. Szczyty chińskiej drużyny i poziom występów sugerują, że nie powtórzą ścieżki Tygrysów w zbliżającym się dużym turnieju. Nawiasem mówiąc, w trakcie całych zawodów podopieczni xiao8 stracili tylko jedną mapę, a nawet ta padła w wielkim finale.
ID WYSIĘGNIKA
Chłopaki z BOOM ID po prostu nie byli gotowi do zawodów: w składzie wzięli się bohaterowie tacy jak Lina, Mirana i Phantom Lancer, których obecnie nie ma. I wszystko byłoby dobrze, ale wybory z tymi bohaterami nie przyniosły rezultatów. BOOM ID wygrał dwie z czterech gier, wykorzystując niepopularnych bohaterów w tej meta, ale ich rywalami byli eSports Playmakers. Pamiętacie też moment, w którym sprzymierzony BOOM ID skrada się z tronu przeciwnika, podczas gdy sami gracze walczyli na alianckiej fontannie i na kilka sekund przed upadkiem tronu przeciwnika napisali „GG”. Wszystko to sugeruje, że skład nie jest jeszcze gotowy do gry na takim poziomie, jednak „wyciśnięta” mapa Team Team i zwycięstwo nad rozgrywającymi eSports budzą optymistyczne nadzieje na przyszłość zespołu.
Rozgrywający eSports
Wszyscy wierzyli, że rozgrywający eSports mają bardzo małe szanse na pokazanie z siebie wszystkiego, ale, jak mówią, „nadzieja umiera ostatnia”. A „nadzieja” umarła zaraz po fazie grupowej, gdzie zespół wykazał się fatalnym poziomem wykonania i słabym wzajemnym zrozumieniem. Być może z pozytywnych aspektów można wyróżnić tylko szkice, które były bardzo meta. W efekcie drużyna nie zagrała ani jednej mapy podczas całych zawodów i ani razu nie narzuciła przeciwnikom dobrej walki.
Interesujące fakty:
- Absolutnie wszyscy uczestnicy The Bucharest Minor 2019 są nowi. Żadna z uczestniczących drużyn nie uczestniczyła w ostatniej Minor, która odbyła się na początku listopada w Szwecji.
- BOOM ID napisał „GG” na kilka sekund przed upadkiem tronu wroga.
- Faker z Playmaker eSport jest jedynym graczem w The Bucharest Minor 2019, który nie miał wcześniej wygranej nagrody pieniężnej. Po ósmym miejscu na Minor Eliseo dostał 1500 $.
- Najczęściej wybieranym bohaterem mistrzostw był Tusk. Jego wskaźnik zwycięstw w Bukareszcie wyniósł 47,62%.
- Snajper ma najlepszy stosunek wygranych do przegranych. Został wybrany trzykrotnie i we wszystkich przypadkach konfrontacja zakończyła się triumfem drużyny, która wybrała wyżej wymienioną postać.
- Bohaterem z najgorszym współczynnikiem wygranych jest Morphling. Można go było zobaczyć w czterech meczach, ale są tylko legendy o tym, jak zburzył tron.
Więcej o drużynach:








Komentarze