en
ua
ru
de
pt
es
pl
fr
tr
fi
da
no
sv
en
EGW-NewsCounter-Strike 2Przegląd DreamHack Masters Malmo 2017

Przegląd DreamHack Masters Malmo 2017

0
0
2845

Długo wyczekiwany turniej DreamHack, który stał się pierwszym wielkim mistrzostwem po sezonie z przetasowaniami, zakończył się wczoraj.

informacje ogólne

DreamHack Masters Malmo 2017 odbył się od 30 sierpnia do 3 września. 16 drużyn podzieliło się pulą nagród w wysokości 250 000 $. Pierwsze miejsce zajęła francuska drużyna G2 Esports, która na pierwszym etapie turnieju była jednym z faworytów w swojej grupie. Za swoje wysiłki G2 otrzymało główną nagrodę pieniężną w wysokości 100 000 USD.

Chicken.gg
Free gems, plus daily, weekly, & monthly boosts!
Chicken.gg
CS:GO
Claim bonus
Rain.gg
3 FREE Cases & 5% Deposit Bonus
Rain.gg
CS:GO
Claim bonus
Hellcases
Levels, Giveaways & 10% Bonus + $0.70
Hellcases
CS:GO
Claim bonus

Turniej DreamHack przygotował dla wszystkich widzów wiele niespodzianek. Na mistrzostwach było też wiele świetnych momentów, miłych niespodzianek, a także niemiłych niespodzianek.

Przegląd grupy

grupa A

W naszej zapowiedzi sugerowano, że głównymi pretendentami do wyjścia z grupy A byli Brazylijczycy z SK Gaming i Duńczycy z północy. Ponadto SK Gaming należało do faworytów całego turnieju. Zgodnie z oczekiwaniami SK i North wyszli z pierwszej grupy. Cloud9 nie mógł wrócić do formy i wystarczyło zagrać z trzema nowymi członkami składu, aby awansować do playoffów, a BOOT - dream[S]peleryna był początkowo uważany za słabszego w grupie A, więc ich przegrana nie jest zaskakująca.

Grupa B.

W zapowiedzi powiedziano, że zespoły takie jak Astralis i Natus Vincere najprawdopodobniej opuszczą grupę. Astralis był w najlepszej formie ze wszystkich drużyn w grupie B, a Natus Vincere dostał świetny zastrzyk w swoim składzie w postaci kapitana Daniela „Zeusa” Teslenko. Zgodnie z oczekiwaniami Astralis i Na'Vi opuścili grupę. Virtus.pro również miał szansę wejść, ale nie udało im się uzyskać formy niezbędnej do godnego udziału w tym turnieju. Renegaci, podobnie jak BOOT w grupie A, byli uważani za outsiderów w swojej grupie, więc wielu spodziewało się dokładnie tego samego wyniku, co na mistrzostwach.

Grupa C

Najbardziej nieprzewidywalne i trudne do analizy były zespoły z grupy C. Wynika to z faktu, że wszystkie drużyny dokonały co najmniej jednej zmiany w swoim składzie, ale zapowiedź mówi, że najprawdopodobniej wyjdą mousesports i FaZe Clan, co nigdy się nie wydarzyło. Klan FaZe nie był w stanie nabrać formy i zagrać ze swoim nowym snajperem, Ladislavem "GuardiaN" Kovacem. Jeśli chodzi o mousesports, pojawienie się takich graczy jak suNny i STYKO nie pomogło zespołowi awansować do play-offów DreamHack Masters Malmo 2017. Większość widzów była sceptycznie nastawiona do wejścia Gambit eSports do play-offów, ponieważ stracili jednego z kluczowych graczy swojej drużyny, Daniela „Zeus” Teslenko, który był również koordynatorem w grze Gambit. Nie było też wiadomo, jak przybycie Fitcha wpłynie na wyniki zespołu. W rezultacie Kazachowie byli w stanie zaskoczyć publiczność i wystarczająco dobrze zaprezentować się na turnieju. Po awansowaniu do playoffów pokonali wicemistrzów PGL Major Kraków 2017, zespół Immortals i awansowali do półfinału. Mimo to Gambit eSports nie był w stanie pokonać rywala w półfinale, przegrywając 0-2 z North. Ninjas in Pyjamas również potrafili zaskoczyć publiczność swoim występem. Szwedzi, bardziej jak outsider w swojej grupie niż faworyt, byli w stanie nie tylko awansować do play-off, ale także pokonać rywala w ćwierćfinale. Pokonali Natus Vincere 2-1, ale przegrali 0-2 z przyszłymi mistrzami turnieju, drużyną G2 Esports. Można stwierdzić, że zmiana w Ninjas in Pyjamas była dla dobra zespołu.

Grupa D

Czwarta grupa była interesująca. Byli Fnatic, który wzbudził szczególne zainteresowanie po zmianie składu i Immortals, który prawie stracił skład, oraz Team EnVyUs, który całkiem dobrze sprawdził się przed turniejem i jeden z faworytów, francuski zespół G2 Esports. W zapowiedzi powiedziano, że Francuzi najprawdopodobniej przejdą do playoffów, a G2 Esports jest jednym z faworytów nie tylko w swojej grupie, ale w całym turnieju. I nie bez powodu, ponieważ G2 zdołało pokonać wszystkich przeciwników na swojej drodze i zostać mistrzem pierwszego dużego turnieju sezonu 2017-2018. W rezultacie Brazylijczycy z Immortals i G2 Esports mogli opuścić grupę.

Drużyny, które mogą zaskoczyć

Ninja w piżamach

Christopher „GeT_RiGhT” Alesund i jego zespół byli w stanie naprawdę zaskoczyć publiczność. Zespół nie był ostatnio w bardzo dobrej formie. Ich ostatnim dobrym osiągnięciem było zwycięstwo na DreamHack Valencia 2017. Wielu uważa, że odnieśli zwycięstwo, ponieważ na turnieju nie było drużyn poziomu 1, które aktywnie przygotowywały się do PGL Major Kraków 2017. Wielu uważało, że Szwedzi nie będą w stanie odejść. ze względu na obecność bardziej konkurencyjnych drużyn w grupie C. Mimo to Ninjas in Pyjamas poradzili sobie dobrze w tym turnieju i nie tylko awansowali do playoffów, ale także awansowali do półfinałów, pokonując Na'Vi, ale przegrywając z panującym mistrzem świata, zespół Gambit eSports.

Północ

Tej drużyny też trudno nazwać faworytem turnieju, ale Duńczycy pokazali na co ich stać. Większość publiczności wolałaby wymienić SK Gaming i Astralis jako finalistów, ale niewielu spodziewało się, że zobaczy North w finale przed rozpoczęciem turnieju. 21 sierpnia North zdecydował się wycofać z usług Magisk i podpisał Valde jako swojego nowego stałego piątego gracza. Przez 9 dni zespołowi udało się grać razem i wypracowywać strategie do tego stopnia, że doszli do finału. Ponadto w fazie grupowej pokonali SK Gaming, zespół, który jest na czele listy najlepszych składów CS: GO według portalu HLTV.org, a także wicemistrzów ostatniego dużego turnieju Immortals oraz mistrzów PGL Major Kraków 2017, Gambit eSports.... North pokazał niesamowitą presję, której nikt się po nich nie spodziewał, z wyjątkiem G2 Esports, któremu udało się ostudzić zapał swoich przeciwników, pokonując ich 2-0.

Zespoły, od których społeczeństwo oczekiwało więcej

SK Gaming

Głównym rozczarowaniem turnieju była oczywiście brazylijska drużyna SK Gaming. Wielu widzów wiązało z nią duże nadzieje, a większość analityków i innych komentatorów przewidywała, że zespół wygra na DreamHack Masters Malmo 2017. Niemniej jednak SK Gaming nie wypadło dobrze w fazie grupowej, przegrywając jeden mecz z przyszłym finalistą, duńskim zespołem North, Playoffs, zakończył swój udział w turnieju w ćwierćfinale. Brazylijczyków zatrzymał przyszły mistrz turnieju, francuski zespół G2 Esports. Być może dla SK to tylko niefortunny zbieg okoliczności i kiepski początek sezonu, a wtedy będą mogli nabrać formy i pokazać, że nie bez powodu zajmują pierwsze miejsce na liście najlepszych drużyn na świecie.

Astralis

Kolejna ulubiona drużyna, która nie zrealizowała swoich ambicji i potencjału w tym turnieju. Gla1ve i jego drużyna spisali się lepiej w fazie grupowej niż pozostałych 15 uczestników turnieju. Jednak nie byli gotowi zmierzyć się z odnowionym składem Gambit eSports. W rewanżu po porażce z Kazachami na PGL Major Kraków 2017 nie udało się z Duńczykami. Przegrali 0-2 z Gambitem.

Zostaw swój komentarz
Podobał Ci się artykuł?
0
0

Komentarze

DO GÓRY
FREE SUBSCRIPTION ON EXCLUSIVE CONTENT
Receive a selection of the most important and up-to-date news in the industry.
*
*Only important news, no spam.
SUBSCRIBE
LATER
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.
Spersonalizuj
OK