NBK: „Po prostu kocham SG 553”
Więcej o turniejach:

Najpierw gratulujemy zwycięstwa, epickiego powrotu na drugą mapę. Jak było? Przegrałeś 14: 8, a potem 12:15. Jak udało ci się odzyskać?
Nie wiem, myślę, że to ta sama historia, co w przypadku innych powrotów. Naprawdę nie wiemy, kiedy to się stanie. Po prostu wygrywamy rundę po rundzie. Była jedna bardzo trudna runda. Było około 12:15. Czuliśmy się wobec nich dość pewni siebie. I wydaje mi się, że to jest najważniejsze. Wygraliśmy wszystkie szpony i wydawało się, że wygrana jest znacznie łatwiejsza po zagraniu.
Miałeś kilka rund typu „force buy”. Czemu?
Na przykład osobiście grałem w P90 przez ponad połowę czasu z CT. Tak miało być. Ponieważ zawsze zakrywałem miejsca kontaktu za dymem i oddawałem się zespołowi. Z tego powodu wszyscy moi koledzy z drużyny mieli przez większość czasu dobrą broń. Chodzi mi o to, że nie chodzi o mapę, pokrywaliśmy się nawzajem, ponieważ jesteśmy zespołem.
A co z tajnym rozbrojeniem bomby Oskara? Co to było? Nikogo nie było w strefie bombowej.
Dopiero zaczęliśmy polować, więc mieliśmy kontrolę nad mapą i wszystkimi strefami. Nie wiem. Podjęliśmy to tak, jakby to nie miało znaczenia, ponieważ ta runda tak naprawdę niczego nie zmieniła. Nie zmienił gospodarki. Nie był ważny. Oznacza to, że wszystko może się zdarzyć.
Kupiłeś SG 553 kilka razy. Czy to była nowa taktyka, czy co?
Nie wiem, po prostu uwielbiam tę broń. Jest dokładniejszy i szybszy niż AK. Odrzut jest naprawdę trochę inny. Ma lunetę, więc oferuje ogromną przewagę na średnim i długim zasięgu. Myślę, że jest świetny i kiedy będę miał pieniądze, aby z tego skorzystać, to będzie mój wybór.
Jak ci się grało na trzeciej mapie z różnym sukcesem?
Musieliśmy tylko znaleźć rozwiązanie. Korzystaliśmy z tego przez ostatnie pięć lub sześć rund. Wykorzystaliśmy spadek, wtedy mogliśmy przez większość czasu podzielić B i wywrzeć na nich duży nacisk. Kiedy znaleźliśmy rozwiązanie, łatwo było wygrać.
Kto jest dla was wszystkich najłatwiejszym przeciwnikiem?
Myślę, że grające zespoły są trochę szalone. Powiedziałbym, ponieważ gramy teraz bardzo losowo. Gramy tylko z pewnością siebie. Uważamy, że mamy przewagę nad podobnymi zespołami. Ale jest tak wiele zespołów, że każdy może iść dalej. Jeśli chodzi o czołową ósemkę, wszystkie drużyny zasługują na to ze względu na format bo3.
Co myślisz o formacie bo3? Czy pasuje do systemu szwajcarskiego?
Myślę, że to świetny format. Ale myślę, że prawdopodobnie lepiej byłoby osiem drużyn zamiast szesnastu, ponieważ niektóre drużyny kończą grę o pierwszej w nocy. Wczoraj, kiedy graliśmy, skończyliśmy o 1:03. Jest dość późno. Ale cieszę się, że jest testowany. Gramy w Counter-Strike'a cały czas, nie siedzimy i nie gramy jednego bo1 dziennie. Dobrze jest grać więcej kart. Ale nawet teraz mamy trzy dni odpoczynku, ponieważ na wszystkie inne mecze trzeba sporządzić harmonogram, ponieważ mamy górę i dół. Podoba mi się, myślę, że jest lepszy niż krótszy format z mniejszą liczbą poleceń.
Co planujesz robić w ciągu tych trzech wolnych dni?
Spróbujemy się zrelaksować, głównie grając indywidualnie.
Więcej o drużynach:

Komentarze