
Vitality wygrywa pierwszą mapę z Mongolz w półfinale IEM Katowice 2025
Przed meczem apEX podkreślił jego znaczenie w udowodnieniu dominacji Vitality na dużej scenie, kapitan dodał również, że po prostu ma przeczucie, że wygrają
Pierwsza mapa, Mirage - wybór Mongolza - rozpoczęła się od Vitality po stronie CT. Zabójstwo na wejściu od apEXa i dobrze rozegrany split na stronie A zapewniły im wczesne prowadzenie. Pomimo presji, Mongolz pozostał opanowany, zdołał podłożyć bombę w trzeciej rundzie, ale nie zdołał utrzymać strony - 3-0 i wczesna przerwa. próba clutch mzinho w następnej rundzie nie powiodła się, podnosząc wynik do 5-0. Mongolz następnie wykonał udane uderzenie B, zabezpieczając swoją pierwszą rundę, po której nastąpiło czyste wzięcie A - 5-2. Potem nastąpiła przerwa techniczna od Vitality.
W zaciętej połowie walki Vitality mocno inwestowało, ale chwiejny cel kosztował ich, zbliżając Mongolz do 5-4. Do dziesiątej rundy drużyny remisowały 5-5. W chaotycznej sytuacji po roślinach ZyWoo zmierzył się z mzinho w kluczowym pojedynku. Pomimo otrzymania ciężkich obrażeń (-90 HP), ZyWoo zmienił pozycję i wygrał walkę, pomagając Vitality zapewnić prowadzenie 7-5 do przerwy, a apEX zapewnił znakomity występ.
Vitality zdobyło drugą rundę pistoletową, a Mongolz walczył o odzyskanie sił po wcześniejszych porażkach. blitz popełnił kosztowne błędy, dwukrotnie upadając z powodu zbyt agresywnych zagrań. Jednak 910 utrzymał nadzieję przy życiu dzięki kluczowemu clutchowi AWP-11-6. blitz zapewnił sobie kolejną rundę, ale to było wszystko, na co było stać Mongolz. Mecz zakończył się bezbłędnym clutchem ropza, przypieczętowując zwycięstwo jednym dotknięciem kapitana Mongolz.
Komentarze