petr 1k: „CS: GO podoba mi się w obecnym stanie znacznie bardziej niż Dota 2”
Jeden z analityków studia StarLadder, które prezentuje PGL Major Kraków 2017 dla rosyjskojęzycznej publiczności, petr1k udzielił wywiadu naszemu portalowi.
- Więc. Teraz wszyscy widzowie na portalach społecznościowych, Twitterze, VKontakte, Facebooku mówią, że PGL Major Kraków 2017 to raczej nieudany turniej. Czy zgadzasz się z tym stwierdzeniem, czy jesteś gotowy, aby je obalić?
Myślę, że teraz wszystko jest w zasadzie w tej chwili dobre. Dziś trzeci dzień turnieju, na razie nie jest to żadna porażka. Tak, na początku były problemy techniczne i PGL bardzo za nie przepraszało. Byli bardzo urażeni tym, co się dzieje, ale nadal myślę, że możemy powiedzieć, czy ten turniej to porażka, czy nie tylko do końca wszystkich dni. Jak na razie są trudności techniczne, nikt nie jest na to odporny, ale nie zgadzam się z wypowiedzią publiczności, która PGL Major Kraków 2017 nazywa porażką. Na wyciąganie wniosków jest za wcześnie.
- Porozmawiajmy o tych technicznych problemach, które były na turnieju. Organizatorami turnieju są PGL, które mają doświadczenie w prowadzeniu kilku głównych turniejów Dota 2. Kiedyś ich główny turniej w Manili zrobił furorę, ale ta sama firma miała różne problemy techniczne na turnieju, a jeden z meczów (BIG vs Cloud) nie był pokazywany widzom, którzy oglądali wydarzenia na żywo. To się nigdy wcześniej nie zdarzyło na dużych turniejach. Jak myślisz, dlaczego tak duża i doświadczona firma ma takie trudności techniczne?
PGL przygotowywało się do głównego turnieju CS: GO od prawie roku, bardzo ciężko nad tym pracowało, a wszyscy pracownicy PGL to prawdziwi ciężko pracownicy. Mimo to nikt nie jest odporny na „czarne” dni. Nie wiem, jakie były problemy, w wyniku których mecz między BIG a Cloud9 został przerwany i dlaczego musiałem zakończyć mecz bez streamu. Z tego co wiem, były problemy z internetem, ale jestem więcej niż pewien, że PGL wszystko naprawi, wszystko będzie dobrze i następny poziom turnieju będzie taki sam jak ten, który odbyli w Manili. Myślę, że po prostu nie mieli szczęścia.
- Na turnieju zauważono również problemy techniczne, które dotyczyły nie tylko transmisji wideo. Gracze często narzekają na niewystarczającą wydajność komputera i niski FPS. Co o tym myślisz?
Był taki moment: podczas przygotowań do turnieju organizatorzy zainstalowali komputery z procesorami i5, aby gracze mogli się rozgrzać. W tym samym czasie na Twitterze pojawiły się negatywne komentarze typu „Jak to? To jest duży turniej. Dlaczego komputery są tak słabe? Gracze muszą grać w Full HD! ” itp. Ale potem PGL naprawiło wszystko, a procesory i7 wraz z całym najlepszym sprzętem zostały zainstalowane w pokojach przygotowawczych i na komputerach używanych do gier. Oznacza to, że ten problem został rozwiązany bardzo szybko, ale pojawiły się inne problemy, jak w przypadku sterowników wideo w osłonie, na przykład w meczu między BIG i Cloud9. Kiedy grał bez niezbędnych ustawień, była to całkowicie wina gracza. Fakt, że nie może skonfigurować swojego komputera przed rozpoczęciem gry, nie stanowi problemu z PGL. Jestem więcej niż pewien, że gdyby mówił o swoim problemie, to zostałby naprawiony w 5 minut, bo na Wielkim Turnieju są pracownicy PGL, którzy są ekspertami w rozwiązywaniu wszelkich problemów.
- Czyli nie tylko organizatorzy, ale także sami gracze są winni za takie błędy?
Organizatorzy wcale nie są temu winni. Zapewnili wszystko i wszystko naprawią. Być może są jakieś błędy, ale tak jest zawsze. PGL szybko wszystko naprawia.
- Jaka jest Twoja lista ośmiu uczestników, którzy Twoim zdaniem dostaną się do play-offów i dwóch, którzy Twoim zdaniem mogą awansować do finału?
Początkowo wszyscy myśleliśmy, że FaZe Clan zagra w play-offach, ale ostatecznie FaZe nie mogło nic pokazać, ponieśli całkowitą porażkę. Z tego powodu trudno jest teraz przewidywać, ale sądząc po tym, co zobaczyłem na głównym turnieju, SK Gaming jest wyraźnie na drodze do zwycięstwa w tych mistrzostwach. Mają bardzo duże szanse. Virtus.pro można również przypisać zespołom, które twierdzą, że awansowały do playoffów, a nawet półfinałów, a być może nawet wygrywają. Wiceprezesi są na tym etapie naprawdę dobrzy. Gambit eSports również powinien awansować do playoffów, podobnie jak drużyna BIG. VP, BIG i Gambit to trójca, której nigdy nie spodziewałem się zobaczyć w play-offach, ale po obejrzeniu ich pierwszych meczów doszedłem do wniosku, że ubiegają się o status Legendy. Również w pierwszej ósemce czekam na Natus Vincere, Astralis, G2 Esports, o których North nie można zapomnieć.
- Wymień uczestnika turnieju, który bardzo Cię zaskoczył, od którego w ogóle nie spodziewałeś się aktualnego wyniku.
Prawdopodobnie Virtus.pro najlepiej pasuje do tej definicji. Generalnie spodziewałem się, że zakończą swój udział w turnieju wynikiem 0-3 i zostaną z niego wyeliminowani, a PGL Major Kraków 2017 będzie dla nich kolejną porażką. Chłopaki naprawdę się przygotowali i grają bardzo twardo, przynajmniej taki wniosek można wyciągnąć z pierwszych dwóch meczów. Zobaczmy, co będzie dalej. W tej chwili jest to wiceprezes. Zaskoczył również Gambit eSports. Nie spodziewałem się też od nich tego, co teraz pokazują.
- A FlipSid3?
FlipSid3 wygrał jeden dobry mecz z FaZe Clan. Reszta meczów rozegrała się dobrze, ale jeśli dojdą do playoffów, to o nich powiem.
- Kto cię nieprzyjemnie zaskoczył na tym turnieju?
FaZe Clan jest naturalny. Spodziewałem się po Vega Squadron, że będą trzymać się meczów, ale ostatecznie przegrali prawie bez walki i przegrali ostatni mecz z tak nieprzyjemnym powrotem, nierealistycznie prowadzili w bramce, ale nie mogli skończyć meczu. To jest FaZe Clan i Vega Squadron, drużyny, które zakończyły swój udział w tym dużym turnieju bez ani jednego zwycięstwa, oczywiście główne rozczarowanie. Cóż, denerwuje mnie też BIG drużyna, która w pierwszych dwóch meczach bardzo niegrzecznie wykorzystała błąd. Mam nadzieję, że już go nie użyją i kiedyś je pokocham.
- Porozmawiajmy o globalnej scenie CS: GO. W Dota 2 wkrótce będzie duży turniej roku na dużą skalę (wersja The International-note), który nie tylko bije rekordy w e-sporcie, ale także bije rekordy w wielu sportach. W tej chwili jego pula nagród wynosi ponad 20 000 000 $. Czy będzie jakiś rozwój w CS: GO? Dlaczego Valve organizuje obecnie duże turnieje w tej dyscyplinie z pulami nagród wynoszącymi zaledwie 1 000 000 $? Dlaczego nie zorganizują zbiórki funduszy za pomocą systemu finansowania społecznościowego?
O ile rozumiem, nad CS: GO i Dota 2 pracują zupełnie inni ludzie. To jedna firma, ale istnieją różne wektory rozwoju. Niektóre punkty w dyscyplinach są podobne: na przykład skórki i inne rzeczy. Duże turnieje również pokazują, że ci ludzie tu i tam przyjmują pomysły. Szczerze mówiąc, model CS: GO w obecnym stanie podoba mi się znacznie bardziej niż Dota 2, nie chcę, aby The International było CS: GO i niczym więcej. O rozwoju sceny CS: GO mogę tylko powiedzieć, że liczę na płynne zwiększenie pul nagród mistrzostw. Początkowo pula nagród w głównym turnieju wynosiła 250 000 $, a następnie pula nagród zaczęła wynosić 1 000 000 $. Z czasem będą rosły. Nie chcę nagle pojawiać się w turniejach z nagrodami pieniężnymi w wysokości 100 000 000 $, 300 000 000 $, chcę, aby CS: GO rozwijało się w taki sam sposób, jak rozwija się teraz, stopniowo. Na razie w porządku. Jeśli pojawi się The International, drużyny nie będą zwracać uwagi na inne turnieje. W tej chwili CS: GO żyje 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku i to jest bardzo fajne. Nie jestem ekspertem od Dota 2, ale moim zdaniem nie ma czegoś takiego w tej dyscyplinie. Model, w którym obecnie istnieje CS: GO jest moim ulubionym.
Komentarze